Kończą się zapisy na "obligacje - skarb dla Wrocławia", unikatową emisję obligacji, które wypuściło miasto. W sumie na początku lipca na rynek trafi 35 tys. obligacji o łącznej wartości 3 mln zł.

Obligacje, m.in. o nominałach 10 zł, 50 zł, 100 zł oraz 1000 zł, można kupować we wszystkich oddziałach PKO BP. Właściciel choćby jednej obligacji staje się współwłaścicielem "Skarbu Wrocławskiego", który w maju przyjechał do Wrocławia z Niemiec.

Kolekcja składa się z ponad 30 elementów i kosztowała milion 300 tys. euro. "Skarb Wrocławski", czyli kolekcja wyrobów złotniczych, pochodzi z XVI-XIX w. Był własnością jednej z niemieckich galerii. Skarb składa się z cennych dla Wrocławia przedmiotów. Pieniądze na ich zakup pochodziły od wrocławskich sponsorów oraz prywatnych osób, które wpłacały pieniądze na specjalne konto utworzone w styczniu przez dyrekcję Muzeum Miejskiego.

Na obligacje można się zapisywać od 5 czerwca i - jak dowiedziała się PAP w banku - zaczyna już brakować niektórych nominałów. Wykupiono już wszystkie obligacje o nominale 10 tys. zł. Bank zdołał też sprzedać jedną z czterech obligacji o nominale 100 tys. zł. Szybko też ubywa obligacji o nominałach: 50 i 100 zł. Obligacje będzie można odbierać w oddziale banku, w którym złożono zamówienie. Na każdej z nich będzie złoty obiekt pochodzący z kolekcji "Skarbu Wrocławskiego".

Jak powiedział w piątek prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, miasto zdecydowało się wypuścić obligacje, bowiem na zakup skarbu wykorzystano pieniądze z budżetu miasta, które początkowo były przeznaczone na inne cele. "Mogliśmy wziąć kredyt, ale uznaliśmy, że wypuszczenie obligacji będzie lepszym pomysłem" - mówił Dutkiewicz. Dodał, że obligacje są oprocentowane na 4,5 proc.  (PAP)