Burmistrz Supraśla nie chce przedłużyć umowy dyrektorce Domu Kultury i Rekreacji. Pomimo tego, że jest ona w trakcie realizowania autorskiego projektu, na który otrzymała ministerialny grant - pisze „GW"
Burmistrz Supraśla nie chce przedłużyć umowy dyrektorce tamtejszego Domu Kultury i Rekreacji. Ogłasza konkurs na jej stanowisko. Pomimo tego, że jest ona w trakcie realizowania swego autorskiego projektu, na który otrzymała ministerialny grant - pisze „Gazeta Wyborcza".
Dyrektorka Domu Kultury Marta Szymska umowę na dwa lata podpisała jeszcze z byłym burmistrzem miasteczka. Przez te dwa lata miała się "wykazać" i automatycznie umowa zostałaby przedłużona. Jej pracę doceniło Ministerstwo Kultury, nagradzając grantem jej konkursowy projekt "Gmina Supraśl: mała ojczyzna - wielki świat". Jego realizacja i finansowanie obejmuje lata 2010-2012.
- Może inne władze preferują nominacje, ale ja sam zostałem zweryfikowany przez lokalną społeczność i nie widzę powodów, by takiej weryfikacji nie przechodzili inni. Ostatnio w drodze konkursu wyłoniliśmy sekretarza gminy - opowiada Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla. - Pani Szymskiej kończy się umowa o pracę, dlatego ogłaszam otwarty konkurs, w którym każdy będzie mógł wystartować, ona oczywiście też. Reguły będą równe dla wszystkich.
„Gazeta Wyborcza Białystok": Konkurs podcinający skrzydła. Na stanowisko dyrektora Domu Kultury w Supraślu
zam./kp/