Na większości budynków urzędu marszałkowskiego w Krakowie zawisły w piątek flagi Tybetu. Region ochodzi Dzień Solidarności z Tybetem, proklamowany przez sejmik województwa małopolskiego w marcu tego roku.

Na dachu urzędu marszałkowskiego przy ul. Racławickiej 56, w którym odbywają się sesje sejmiku, flaga Tybetu wywieszona została w piątek rano z chwilą rozpoczęcia pracy urzędu.

Flaga Tybetu nie zawisła na budynku, w którym oprócz urzędu marszałkowskiego mieści się urząd wojewódzki. Zdaniem wojewody małopolskiego Jerzego Millera wywieszenie flagi tybetańskiej byłoby sprzeczne z protokołem dyplomatycznym i regulaminem MSZ.

Małopolski Dzień Solidarności z Tybetem został uchwalony 31 marca, wkrótce po marcowych antychińskich demonstracjach. Podkreślono wówczas, że "radni województwa małopolskiego z najwyższym niepokojem obserwują łamanie praw człowieka w Tybecie".

"My, Polacy, pamiętamy na czym polega walka o wolność i prawa człowieka. Wiemy też jak ważna jest solidarność międzynarodowej opinii publicznej, bo w czasach Solidarności wielokrotnie tego doświadczaliśmy. Dlatego nie możemy milczeć" - napisali radni.

Na rezolucję odpowiedziały w czerwcu władze współpracującej z Małopolską prowincji Jiangsu, apelując do radnych, by nie ranili oni uczuć Chińczyków i nie narażali na szwank przyjaznych stosunków pomiędzy obu regionami.