Nie będzie zawieszenia 88 kolejowych połączeń regionalnych na Dolnym Śląsku, o co wnioskował Zarząd PKP Przewozy Regionalne. Takie ustalenia zapadły po spotkaniu zarządu województwa dolnośląskiego z władzami kolejowej spółki.
Przewozy Regionalne zamierzały zlikwidować połączenia od 15 maja. Decyzji tej sprzeciwiał się samorząd województwa. Już wcześniej, bo 1 kwietnia, zlikwidowano 42 inne połączenia lokalne. Z tego powodu przed Urzędem Marszałkowskim pod koniec marca protestowali mieszkańcy Kotliny Kłodzkiej. Ich zdaniem likwidacja pociągów odcinała ich region od reszty województwa.
"Wicemarszałek Szymon Pacyniak wynegocjował, że te połączenia nie zostaną zawieszone. Ponadto ustalono, że od 1 czerwca przywrócone zostaną niektóre z połączeń zawieszonych w kwietniu. Dotyczy to od 5 do 10 pociągów z najbardziej poszkodowanych powiatów, czyli z Kłodzka, Trzebnicy i Oławy" - powiedziała PAP Anna Szejda z Urzędu Marszałkowskiego.
Samorząd województwa w 2006 r. zarezerwował w budżecie dotację w wysokości 40 mln złotych na dofinansowanie połączeń regionalnych, czyli o 5 mln zł więcej niż w 2005 roku. Jednak w PKP Przewozach Regionalnych podjęto decyzję o likwidacji 42 połączeń, żądając pokrycia deficytu finansowego, wynoszącego 78 mln zł.
Jak poinformowano PAP w Dolnośląskim Urzędzie Marszałkowskim, samorząd województwa nie jest w stanie wyasygnować tak dużej kwoty. Wskazano także na to, że Przewozy Regionalne są spółką PKP, a nie jednostką podlegającą władzom województwa. (PAP)