Radni już nie chcą, by „Sen o Warszawie“ był hymnem stolicy. Wystarczy, by został muzycznym symbolem promującym miasto.
Pomysł uczynienia piosenki Czesława Niemena hymnem miasta zgłosił w sierpniu ubiegłego roku radny miasta Stanisław Wojtera (PiS). Jak informuje "Życie Warszawy", w środę komisja kultury znów zajęła się tą sprawą.
Urzędnicy mieli obiekcje, czy słowo „hymn“ w kontekście piosenki Niemena jest adekwatne. Oficjalnym hejnałem stolicy jest przecież „Warszawianka“. "Sen o Warszawie“ mógłby jednak być odgrywany na imprezach organizowanych przez miasto i dzielnice, towarzyszyłby promocji stolicy. Do takiej koncepcji przychyla się większość radnych.
Pozostaje jeszcze kluczowe pytanie: za ile miasto mogłoby wykorzystywać piosenkę Niemena? Przez pół roku ratusz nie był w stanie dowiedzieć się, ile kosztowałyby prawa autorskie.
Radni już nie chcą, by „Sen o Warszawie“ był hymnem stolicy. Wystarczy, by został muzycznym symbolem promującym miasto.
Pomysł uczynienia piosenki Czesława Niemena hymnem miasta zgłosił w sierpniu ubiegłego roku radny miasta Stanisław Wojtera (PiS). Jak informuje "Życie Warszawy", w środę komisja kultury znów zajęła się tą sprawą.
Urzędnicy mieli obiekcje, czy słowo „hymn“ w kontekście piosenki Niemena jest adekwatne. Oficjalnym hejnałem stolicy jest przecież „Warszawianka“. "Sen o Warszawie“ mógłby jednak być odgrywany na imprezach organizowanych przez miasto i dzielnice, towarzyszyłby promocji stolicy. Do takiej koncepcji przychyla się większość radnych.
Pozostaje jeszcze kluczowe pytanie: za ile miasto mogłoby wykorzystywać piosenkę Niemena? Przez pół roku ratusz nie był w stanie dowiedzieć się, ile kosztowałyby prawa autorskie.
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.