Białystok - stolica województwa podlaskiego nie będzie metropolią - wynika z projektu ustawy o obszarach metropolitalnych, nad którym obecnie pracuje rząd. To dla nas cios! Musimy walczyć o zmianę zapisu, inaczej stracimy szansę na szybszy rozwój! Minister MSWiA uspokaja, obiecując dopisanie Białegostoku do listy metropolii.
Projekt ustawy przygotował prof. Michał Kulesza, doradca szefa MSWiA. Wskazując polskie metropolie kierował się głównie liczbą mieszkańców. Jego zdaniem, na miano metropolii zasługują tylko te miasta, w których mieszka minimum 1 mln osób. Tym sposobem z ustawy wypadły wszystkie miasta wschodniej Polski: Białystok, Lublin i Rzeszów, a poza tym także Bydgoszcz i Szczecin. To wbrew wcześniejszym ustaleniom, kiedy to Białystok wpisano do projektu ustawy jako potencjalny obszar metropolitalny.
Wtedy wierzyliśmy, że jeśli spełnimy szereg warunków, Białystok zostanie uznany za metropolię. Urząd Marszałkowski zaczął budować operę, m.in. dlatego że nowe instytucje kulturalne miały być wyznacznikiem metropolii. Podobne znaczenie miało mieć powstanie parku technologicznego czy systemu dróg wokół miasta. Czy teraz okaże się, że te wysiłki nie mają żadnego znaczenia?
Lublin nie zamierza się poddać i tworzy właśnie swój projekt ustawy.
- My też się nie poddajemy i walczymy dalej - zapewnia Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku. - Białystok potrzebuje rozwiązań takich samych jak inne duże miasta. Profesor Kulesza tworząc projekt ustawy podszedł do sprawy wyłącznie teoretycznie i nie wziął pod uwagę potrzeb społecznych. A trzeba w końcu przestać dzielić Polskę na lepszą i gorszą.
Według prezydenta, jeśli Białystok nie będzie metropolią, stracimy na tym pod względem finansowym i prestiżowym: - Choć dziś trudno podać konkretne kwoty, na pewno wykreślenie nas z listy metropolii miałoby przykre konsekwencje.
Nadzieją dla nas jest stanowisko Grzegorza Schetyny, ministra spraw wewnętrznych: - Tworząc koncepcję metropolii nie możemy spod niej wyłączyć miast na tzw. ścianie wschodniej - stwierdził ostatnio. To o tyle ważne, że to rząd zdecyduje, ile miast będzie w ustawie, a głos szefa MSWiA może mieć decydujące znaczenie.
Białystok - stolica województwa podlaskiego nie będzie metropolią - wynika z projektu ustawy o obszarach metropolitalnych, nad którym obecnie pracuje rząd. To dla nas cios! Musimy walczyć o zmianę zapisu, inaczej stracimy szansę na szybszy rozwój! Minister MSWiA uspokaja, obiecując dopisanie Białegostoku do listy metropolii.
Projekt ustawy przygotował prof. Michał Kulesza, doradca szefa MSWiA. Wskazując polskie metropolie kierował się głównie liczbą mieszkańców. Jego zdaniem, na miano metropolii zasługują tylko te miasta, w których mieszka minimum 1 mln osób. Tym sposobem z ustawy wypadły wszystkie miasta wschodniej Polski: Białystok, Lublin i Rzeszów, a poza tym także Bydgoszcz i Szczecin. To wbrew wcześniejszym ustaleniom, kiedy to Białystok wpisano do projektu ustawy jako potencjalny obszar metropolitalny.
Wtedy wierzyliśmy, że jeśli spełnimy szereg warunków, Białystok zostanie uznany za metropolię. Urząd Marszałkowski zaczął budować operę, m.in. dlatego że nowe instytucje kulturalne miały być wyznacznikiem metropolii. Podobne znaczenie miało mieć powstanie parku technologicznego czy systemu dróg wokół miasta. Czy teraz okaże się, że te wysiłki nie mają żadnego znaczenia?
Lublin nie zamierza się poddać i tworzy właśnie swój projekt ustawy.
- My też się nie poddajemy i walczymy dalej - zapewnia Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku. - Białystok potrzebuje rozwiązań takich samych jak inne duże miasta. Profesor Kulesza tworząc projekt ustawy podszedł do sprawy wyłącznie teoretycznie i nie wziął pod uwagę potrzeb społecznych. A trzeba w końcu przestać dzielić Polskę na lepszą i gorszą.
Według prezydenta, jeśli Białystok nie będzie metropolią, stracimy na tym pod względem finansowym i prestiżowym: - Choć dziś trudno podać konkretne kwoty, na pewno wykreślenie nas z listy metropolii miałoby przykre konsekwencje.
Nadzieją dla nas jest stanowisko Grzegorza Schetyny, ministra spraw wewnętrznych: - Tworząc koncepcję metropolii nie możemy spod niej wyłączyć miast na tzw. ścianie wschodniej - stwierdził ostatnio. To o tyle ważne, że to rząd zdecyduje, ile miast będzie w ustawie, a głos szefa MSWiA może mieć decydujące znaczenie.
Źródło: Wrota Podlasia
Zapisz się na newsletter
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.