Mieszkańcom tych osiedli usunął się grunt pod nogami, więc schowali się, jak ślimaki w skorupie>>
Mieszkańcy starych regionów przemysłowych z woj. śląskiego idealizują przeszłość; dominuje wśród nich syndrom rozżalenia i tęsknota za utraconą wspólnotą oraz odwrócenie od polityki krajowej - tak wynika z badań naukowców z Uniwersytetu Śląskiego.
Badacze pod kierownictwem prof. Wódz opisują na przykładzie osiedli w Rudzie Śląskiej, Będzinie i Dąbrowie Górniczej przeobrażenia towarzyszące restrukturyzacji ekonomicznej w regionach zdominowanych przez przemysł ciężki.
- Mieszkańcom tych osiedli usunął się grunt pod nogami, więc schowali się, jak ślimaki w skorupie i dopiero od niedawna powoli wysuwają różki - mówi uczona.
Z obserwacji badaczy wynika, że mieszkańcy idealizują i mitologizują przeszłość. Przed laty wokół kopalni czy huty kręciło się całe życie, także to kulturalne czy sportowe, z rozrzewnieniem wspomina się festyny zakładowe.
- Dominuje syndrom rozżalenia i tęsknota za utraconą wspólnotą oraz totalne odwrócenie od polityki, tej na najwyższym, ogólnokrajowym szczeblu. Utrata pracy i podstaw bytu dla ludzi tam mieszkających były jak koniec świata - relacjonuje prof. Wódz.