Czy nadchodzący niż demograficzny przyniesie zwolnienia nauczycieli? Czy znikną niektóre placówki edukacyjne? Wszystko zależy od indywidualnej sytuacji w samorządzie.
Czy nadchodzący niż demograficzny przyniesie zwolnienia nauczycieli? Czy znikną niektóre placówki edukacyjne? Takie pytania zadaliśmy przedstawicielom gmin i powiatów. Okazuje się, że wszystko zależy od indywidualnej sytuacji w samorządzie. W Tarnowie pracę może stracić nawet 100 pedagogów, zamknięte zostaną niektóre placówki edukacyjne. Tymczasem takich zmian nie przewidują ani w Wyszkowie, ani w Jarocinie. Nauczyciele, jeśli będą odchodzić, to przede wszystkim na emerytury tzw. pomostowe.
W Tarnowie od nowego roku w ławach szkolnych ma zasiąść o prawie dwa tysiące dzieci mniej niż przed rokiem - podał "Dziennik Zachodni". Wojciech Magdoń, wiceprezydent Tarnowa przyznał, że to spowoduje zwolnienia wychowawców i nauczycieli. W pierwszej kolejności odejdą ci, którzy nabyli uprawnienia emerytalne.
W innych gminach zjawisko niżu demograficznego nie przyjęło jeszcze takiej skali.
Zbigniew Wiśniewski, wiceburmistrz gminy Wyszków nie widzi potrzeby zwolnień nauczycieli, ani zmniejszania budżetu oświatowego. W gminie funkcjonują 4 przedszkola i żłobko - przedszkole, 14 szkół podstawowych i 4 gimnazja. Wiceburmistrz Wiśniewski uważa, że w ciągu ostatnich 4 lat liczba uczniów drastycznie nie zmalała: “Nie planujemy zwolnień nauczycieli. Raczej sami będą odchodzić w 2006 roku na emerytury” – mówi. Jeśli gminę dotknie niż demograficzny, wiceburmistrz jest zwolennikiem łączenia pierwszych klas szkoły podstawowej.
Natomiast Mikołaj Szymczak, naczelnik Wydziału Oświaty w Jarocinie twierdzi, że w jego gminie niż jest już faktem. “W porównaniu z ostatnimi latami gimnazjum do szkół podstawowych zostało przyjętych o 300 dzieci mniej” - mówi. “W bieżącym roku zlikwidowano szkołę w Roszkowie, ale w miejscowości powstanie szkoła niepubliczna o uprawnieniach publicznej” – informuje naczelnik. Na 500 nauczycieli zatrudnionych w całej gminie odejść będzie musiało pięciu, ale zwolnień nie będzie. “Część osób odejdzie po prostu na emeryturę” – przewiduje Szymczak.
Nabór trwa
Różnie wygląda też sytuacja w szkołach ponadgimnazjalnych.
W Ostródzie według pierwszych danych, nabór do szkół ponadgimnazjalnych na rok szkolny 2005/2006 jest mniejszy od planowanego. Na 77 planowanych oddziałów (w tym 63 to oddziały dla młodzieży) utworzono 50.
“Na dzień dzisiejszy, różnice między planami a realizacją w niektórych szkołach są spore, co wynika z faktu niżu demograficznego” – poinformowała Serwis Samorządowy PAP Bernadeta Chyżyńska, rzecznik prasowy Starosty Ostródzkiego. W Zespole Szkół Zawodowych im. S. Staszica w Ostródzie planowano utworzenie 15 oddziałów (bez szkół policealnych), a nabór wystarczył na 10, w ZSR im. W. Witosa w Ostródzie planowano utworzenie 8 oddziałów (nie licząc szkół policealnych) a utworzono 4. Identyczna sytuacja jest w ZSA-E w Dobrocinie.
Chyżyńska, pytana o redukcje zatrudnienia w ostródzkiej oświacie, powiedziała, że pytanie jest przedwczesne. “Do końca sierpnia trwa nabór do planowanych 14 oddziałów szkół dla dorosłych i szkół policealnych, więc ogólna ilość utworzonych klas pierwszych ulegnie zwiększeniu” – powiedziała. Dopiero po zakończeniu rekrutacji starostwo podejmie decyzję o ewentualnej likwidacji placówek bądź redukcji zatrudnienia wśród pracowników ostródzkiej oświaty.
Problemu zamykania szkół w związku z niżem demograficznym nie ma w powiecie raciborskim. “Sieć szkół ponadgimnazjalnych i placówek oświatowych, dla których powiat raciborski jest organem prowadzącym, została opracowana już w roku 2000. Dostosowana została ona do prognoz demograficznych, tak więc obecnie nie mamy tego problemu” – informuje Adam Misa, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Raciborzu.
Szkoły, które były "nieopłacalne", w drodze porozumienia przejęły np. samorządy gminne - w Kuźni Raciborskiej (Zespół Szkół Technicznych) czy w Krzanowicach (Zespół Szkół Ogólnokształcących).
“W tym roku mury gimnazjów w powiecie raciborskim opuściło 1.550 uczniów” – mówi Misa.
Dla nowych uczniów przygotowano 1.900 miejsc w klasach pierwszych. Nabór wykonany został w 100 proc. Ogółem w nowym roku szkolnym w szkołach powiatu raciborskiego naukę rozpocznie blisko 1.900 uczniów w 59 oddziałach.
“Jeżeli chodzi o restrukturyzację sieci szkół, to w przyszłym roku planujemy połączenie Zespołu Szkół Zawodowych i Zespołu Szkół Budowlanych w Raciborzu. Powodem jest mała liczba uczniów – mówi Misa. “Jednak ten "zabieg" był już wcześniej planowany” – podkreśla.
W przyszłym roku na emerytury tzw. pomostowe w powiecie raciborskim odejdzie ok. 68 nauczycieli.
“W naszych szkołach pracują też tzw. nauczyciele dochodzący. W związku z tym, po raz pierwszy w tym roku (16 czerwca br.) zorganizowaliśmy wspólnie z PUP w Raciborzu Targi Pracy dla Nauczycieli. Wzięło w nich udział ponad 200 osób. Ich celem było wskazanie nauczycielom poszukującym pracy, a zwłaszcza młodym ludziom, gdzie istnieje możliwość zatrudnienia w naszych szkołach, a gdzie potrzebne jest zdobycie dodatkowych kwalifikacji” – informuje Adam Misa.