Starosta wałbrzyski Bogdan Wyciszkiewicz chce, aby na terenie powiatu wprowadzono w związku z powodzią stan klęski żywiołowej
Starosta wałbrzyski Bogdan Wyciszkiewicz chce, aby na terenie powiatu wprowadzono w związku z powodzią stan klęski żywiołowej. Starosta wystąpił w piątek z takim wnioskiem do wojewody dolnośląskiego.
"Starosta wałbrzyski po zapoznaniu się z protokołami strat przedstawionymi przez gminy powiatu wałbrzyskiego, podjął decyzję o skierowaniu wniosku do wojewody dolnośląskiego o wystąpienie do Prezesa Rady Ministrów z wnioskiem o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej na terenie Powiatu Wałbrzyskiego" - poinformowała Marta Kruchlak z kancelarii starosty.
Według wstępnych szacunków, na terenie powiatu wałbrzyskiego, bez miasta Wałbrzycha, które nie sporządziło wyliczenia, wielkość strat wyniosła ponad 31 mln zł. Najbardziej zniszczone są drogi, ich naprawa ma kosztować prawie 26 mln zł. Z kolei na około 8 mln oszacowano zniszczenia mostów i kładek.
"Po poprzedniej powodzi, sprzed 9 lat, otrzymaliśmy niecałe 100 tys. zł na likwidację skutków kataklizmu. To była śmiesznie mała kwota. Wprowadzenie stanu klęski oznacza dla nas większe możliwości finansowania popowodziowych napraw" - dodała Kruchlak.
Martyna Pajączek z biura prasowego urzędu wojewódzkiego potwierdziła, że taki wniosek wpłynął.
Starosta wałbrzyski Bogdan Wyciszkiewicz chce, aby na terenie powiatu wprowadzono w związku z powodzią stan klęski żywiołowej
Starosta wałbrzyski Bogdan Wyciszkiewicz chce, aby na terenie powiatu wprowadzono w związku z powodzią stan klęski żywiołowej. Starosta wystąpił w piątek z takim wnioskiem do wojewody dolnośląskiego.
"Starosta wałbrzyski po zapoznaniu się z protokołami strat przedstawionymi przez gminy powiatu wałbrzyskiego, podjął decyzję o skierowaniu wniosku do wojewody dolnośląskiego o wystąpienie do Prezesa Rady Ministrów z wnioskiem o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej na terenie Powiatu Wałbrzyskiego" - poinformowała Marta Kruchlak z kancelarii starosty.
Według wstępnych szacunków, na terenie powiatu wałbrzyskiego, bez miasta Wałbrzycha, które nie sporządziło wyliczenia, wielkość strat wyniosła ponad 31 mln zł. Najbardziej zniszczone są drogi, ich naprawa ma kosztować prawie 26 mln zł. Z kolei na około 8 mln oszacowano zniszczenia mostów i kładek.
"Po poprzedniej powodzi, sprzed 9 lat, otrzymaliśmy niecałe 100 tys. zł na likwidację skutków kataklizmu. To była śmiesznie mała kwota. Wprowadzenie stanu klęski oznacza dla nas większe możliwości finansowania popowodziowych napraw" - dodała Kruchlak.
Martyna Pajączek z biura prasowego urzędu wojewódzkiego potwierdziła, że taki wniosek wpłynął.
Zapisz się na newsletter
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.