Jak to jest, że ledwo coś zostanie wprowadzone, za chwilę to trzeba nowelizować, bo nie odpowiada potrzebom? – pyta abc komentując projekt w sprawie instrukcji kancelaryjnej
„Jak to jest, że ledwo coś zostanie wprowadzone, za chwilę to trzeba nowelizować, bo nie odpowiada potrzebom. Czy to po prostu nie jest bubel prawny?” – pyta abc komentując projekt w sprawie instrukcji kancelaryjnej. Jak zwykle, prezentujemy najciekawsze uwagi naszych Czytelników do ubiegłotygodniowych tekstów w Serwisie.
Informowaliśmy, że MSWiA chce ułatwić zawieranie małżeństw poza siedzibą urzędów stanu cywilnego. Obecnie decyzja w tej sprawie należy do kierownika USC (
Wybrane miejsce ślubu).
Jak napisał do nas
kierownik USC, „kierownicy USC za odpowiedzialną pracę chcieliby również godnie zarabiać - MSWiA po cichu przekazuje do USC co raz to nowe zadania, ale dodatkowych środków finansowych nie ma”.
A
max komentuje: „Kierownicy USC to najwięksi ściemniacze. A i pensyjki mają niezłe. Ale jak to urzędnicy, narzekać będą zawsze”.
Pisaliśmy także, że MSWiA przygotowuje nowy projekt rozporządzenia w sprawie instrukcji kancelaryjnej, a samorządy mogą przesyłać swoje uwagi i propozycje (
Instrukcja do zmiany).
„Dopiero co od stycznia 2011 r. weszła zmiana instrukcji kancelaryjnej, a ledwo po pół roku już ją będą zmieniać. Jak to jest, że ledwo coś zostanie wprowadzone, za chwilę "to" trzeba zmieniać lub nowelizować, bo nie odpowiada obecnym potrzebom. Czy to po prostu nie jest bubel prawny? I kto za ten bubel pobiera pieniądze” – skomentował
abc.
A
GeorgeV dodaje: „(…)Za co ci ludzie biorą ministerialne pieniądze? Chyba nie dożyję czasów, kiedy mądrość urzędników będzie wprost (a nie odwrotnie) proporcjonalna do zajmowanego stanowiska(...)”.
W artykule
WF bez samorządu, informowaliśmy, że resort edukacji przygotował nowe rozporządzenie w sprawie wychowania fizycznego, zgodnie z którym dyrektor szkoły nie będzie musiał uzgadniać z samorządem formy realizacji zajęć.
„Czy MEN nie potrafi wydać żadnego rozporządzenia w dobrym czasie? Przecież organizację roku 2011/2012 ustalało się w kwietniu/maju. Mamy robić to od nowa?” – zapytuje na naszych łamach
Ewa. „Odbieram to jako wyjątkową nieudolność ministerstwa (…)” – dodaje.
Najchętniej czytanymi tekstami w tym tygodniu były
Przychody osobiste oraz cytowana wyżej
Instrukcja do zmiany.
kkż/