Toruń idzie na wojnę z meszkami
18.05.2009
-
Archiwum
Dwie firmy chcą walczyć w Toruniu z meszkami i komarami. Opryski prawdopodobnie zaczną się pod koniec maja i obejmą ponad 300 ha terenów zielonych.
Nazwę firmy, która za miejskie pieniądze będzie walczyć z uciążliwymi owadami, poznamy w tym tygodniu. Jej pracownicy na przełomie maja i czerwca spryskają tereny zielone leżące na peryferiach. Specjaliści od walki z owadami jak co roku najpierw zaatakują z powietrza. Komaropren 200 EC, zwalczający meszki i komary, zostanie rozpylony ze śmigłowca.
Toruński magistrat prowadzi walkę ze skrzydlatymi krwiopijcami od 2002 r. Zdaniem specjalistów już widać jej efekty. - O ile w 2000 r. ktoś wybrał się w okolice lotniska, już po pięciu minutach pojawiło się wokół niego 700 meszek, zaś w roku ubiegłym zaledwie sto. Gdy ich liczba spadnie poniżej 50, przestaną być uciążliwe dla mieszkańców - mówi "Gazecie" dr Krzysztof Szpila z Instytutu Ekologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
Marcin Behrendt
Źródło: "Gazeta Wyborcza Toruń"
/aba/Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.
