Miejscy radni przyjęli podczas poniedziałkowej sesji uchwałę w sprawie utworzenia w Zielonej Górze straży miejskiej.
Prezydent nie podaje konkretnego terminu, kiedy strażnicy pojawią się na ulicach. Rajcom się to nie podoba, podobnie jak to, że nie wiadomo, czym strażnicy mieliby się zajmować.
Zanim jednak radni podnieśli ręce do głosowania, wokół straży rozpętała się burza. Prezydent Janusz Kubicki wyjaśniał, że służby porządkowe, które dziś mieszczą się ratuszu, zostaną zlikwidowane. Pracownicy nie stracą jednak pracy. Obowiązki służb przejmie właśnie straż miejska.
Według wyliczeń urzędników do końca roku na pensje dla pracowników straży miasto wyda ponad 530 tys. zł. Dodatkowo około miliona złotych będzie kosztowało utworzenie straży. Na początek pracę w nowej placówce w mieście znajdzie 25 osób. Docelowo w ciągu dwóch lat Zielona Góra ma mieć 50 strażników. Podczas sesji rady miasta radnym nie udało się jednak dowiedzieć, kiedy nowych mundurowych zobaczymy na ulicach Zielonej Góry.
Straż miejską zlikwidowano w Zielonej Górze 10 lat temu podczas kadencji Zygmunta Listowskiego. Na reaktywację straży magistrat zdecydował się po inicjatywie radnych PO.
Miejscy radni przyjęli podczas poniedziałkowej sesji uchwałę w sprawie utworzenia w Zielonej Górze straży miejskiej.
Prezydent nie podaje konkretnego terminu, kiedy strażnicy pojawią się na ulicach. Rajcom się to nie podoba, podobnie jak to, że nie wiadomo, czym strażnicy mieliby się zajmować.
Zanim jednak radni podnieśli ręce do głosowania, wokół straży rozpętała się burza. Prezydent Janusz Kubicki wyjaśniał, że służby porządkowe, które dziś mieszczą się ratuszu, zostaną zlikwidowane. Pracownicy nie stracą jednak pracy. Obowiązki służb przejmie właśnie straż miejska.
Według wyliczeń urzędników do końca roku na pensje dla pracowników straży miasto wyda ponad 530 tys. zł. Dodatkowo około miliona złotych będzie kosztowało utworzenie straży. Na początek pracę w nowej placówce w mieście znajdzie 25 osób. Docelowo w ciągu dwóch lat Zielona Góra ma mieć 50 strażników. Podczas sesji rady miasta radnym nie udało się jednak dowiedzieć, kiedy nowych mundurowych zobaczymy na ulicach Zielonej Góry.
Straż miejską zlikwidowano w Zielonej Górze 10 lat temu podczas kadencji Zygmunta Listowskiego. Na reaktywację straży magistrat zdecydował się po inicjatywie radnych PO.
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.