Strona związkowa zawiesiła w poniedziałek udział w powołanej przez wojewodę śląskiego Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego. Powodem jest ciągnący się od kilku miesięcy konflikt pomiędzy związkami zawodowymi a kierownictwem Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Konflikt w Urzędzie trwa od lipca ubiegłego roku. Związki zawodowe uważają, że kierownictwo urzędu chce doprowadzić do skonfliktowania jego załogi. Mają też zastrzeżenia do sposobu przestrzegania ustawy o związkach zawodowych i zarzucają brak konsultacji ze stroną społeczną systemu premiowania pracowników urzędu i nieuzgadnianie z nią sposobu wydatkowania środków z funduszu socjalnego.

W październiku na posiedzeniu WKDS związkowcy przedstawili 11 postulatów skierowanych do wojewody - wśród nich są m.in. sprawy płacowe, postulaty dotyczące przestrzegania ustawy o związkach zawodowych, dysponowania funduszem socjalnym.

Po tym posiedzeniu wojewoda Tomasz Pietrzykowski powołał zespół roboczy do spraw współdziałania ze związkami zawodowymi w zakresie ochrony praw pracowniczych w ŚlUW. Zespołowi przewodniczy wicewojewoda Wiesław Maśka.

W listopadzie doszło do postulowanej przez związki zawodowe zmiany na stanowisku dyrektora generalnego ŚlUW. Małgorzatę Książek-Grelewicz zastąpił Łukasz Falgier.

Zdaniem związkowców, zmiana na stanowisku dyrektora generalnego niewiele wnosi, bo Książek-Grelewicz - którą oskarżają o eskalowanie konfliktu - wciąż jest odpowiedzialna za kontakty ze związkami zawodowymi.

"Wojewoda nadal deklaruje wolę zakończenia sporu ze związkami zawodowymi, te jednak usztywniły swe stanowisko w sprawie Małgorzaty Książek-Grelewicz" - podkreśliła Malik. "Mamy 11 konkretnych postulatów, o których powinniśmy rozmawiać, a sprawa rozbija się o spór personalny" - dodała.