Niemal miliard złotych z opłat licencyjnych od operatorów komórkowych może zostać przeznaczone na laptopy dla pierwszoklasistów
Niemal miliard złotych z opłat licencyjnych od operatorów komórkowych może zostać przeznaczone na laptopy dla pierwszoklasistów.
Resort infrastruktury pracuje nad projektem zamiany na inwestycje opłat z koncesji UMTS. „Puls Biznesu" dotarł do dwóch wersji ustawy o konwersji opłat. Pierwsza z nich decyzję o przeznaczeniu kwoty z opłat licencyjnych pozostawia resortowi. Druga tzw. operatorska zakłada, że o alokacji pieniędzy decydowaliby operatorzy komórkowi pod kontrolą Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
A ci proponują, by z 4 mld zł, które już z tytułu opłat wpłynęły do budżetu, 935 mln zł, w podziale na operatorów sieci Orange, Plus i Era, przeznaczyć na zakup laptopów dla pierwszoklasistów. Trwałoby to pięć lat począwszy od roku szkolnego 2011/2012 i objęłoby ponad 2 mln uczniów.
Kolejnych 2,2 mld zł miałoby zostać zainwestowane w latach 2011-2015 w infrastrukturę telekomunikacyjną, służącą zapewnieniu szerokopasmowego dostępu do Internetu.
Jak pisze „Puls Biznesu", operatorzy od wielu lat chcą zamiany opłat z UMTS na inwestycje, ale do tej pory nie udało im się przekonać rządu, by zrezygnował z łatwego pieniądza regularnych wpłat za koncesje. Tym razem szanse operatorów zwiększa pomysł, by część pieniędzy poszła na zakup komputerów dla uczniów.