Wójtowie w całej Polsce będą obliczać zwrot kosztów dowozu dziecka niepełnosprawnego do szkoły przez rodziców według tego samego wzoru – zakłada projekt nowelizacji.

Obowiązkiem gminy jest albo zapewnienie niepełnosprawnym dzieciom bezpłatnego transportu do najbliższego przedszkola czy szkoły podstawowej albo – jeżeli dowożenie zapewniają rodzice - zwrot kosztów przejazdu dziecka i opiekuna. Ale w ustawie brak jest jakichkolwiek kryteriów ustalania wysokości refundacji dla tej drugiej możliwości. W praktyce wójtowie określali je swoimi zarządzeniami i zdarzało się, że w rezultacie były to kwoty niepokrywające w pełni wydatków rodziców.

Teraz ma się to zmienić. Zgodnie z senackim projektem nowelizacji do Prawa oświatowego zostanie wprowadzony wzór, przy pomocy którego będzie wyliczany koszt takiego jednorazowego przewozu. Rodzicom będzie przysługiwał czterokrotny zwrot kosztów, a więc również za trasę powrotną po odwiezieniu dziecka.

Zaproponowany przepis pozwoli m.in. inaczej ustalać koszty w przypadku, gdy opiekun dowozi dziecko do placówki oświatowej leżącej na trasie jego przejazdu z domu do pracy, a inaczej w przypadku, gdy opiekun zmuszony jest w tym celu zmienić czy wydłużyć trasę jego przejazdu.

Przy obliczaniu kosztu przewozu trzeba będzie też uwzględnić średnią cenę jednostki paliwa w danej gminie oraz średnie zużycie paliwa na 100 kilometrów dla danego pojazdu według danych producenta pojazdu.



Średnią cenę jednostki paliwa w gminie będzie określać na każdy rok szkolny rada gminy w drodze uchwały. Ma przy tym uwzględniać ceny na stacjach w gminie oraz wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w kwartale ostatnio ogłoszony przez GUS.

Zwrot kosztów będzie następował na podstawie umowy zawartej między wójtem (burmistrzem, prezydentem miasta) a rodzicami. Umowa taka powinna być zawarta w ciągu 14 dni od uzyskania informacji, że dowożenie i opiekę zapewniają rodzice.

Z danych Senatu wynika, że obecnie samorządy wydają na rekompensaty dla rodziców dowożących niepełnosprawne dzieci od 14,8 do 17,1 mln zł. Po zmianach ma to być kwota rzędu ok. 16 mln zł.

Nowe przepisy mają wejść w życie w dwa tygodnie po ogłoszeniu. W czwartek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu; posłowie przyjęli go jednogłośnie.

aba/