Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak złożył pozew do sądu przeciwko klubom go-go. Złożenie pozwu to już kolejny krok - informują władze miasta
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak złożył pozew do sądu przeciwko klubom go-go. Jego zdaniem natarczywe namawianie i nagabywanie do skorzystania z oferty tych lokali wprawia w zakłopotanie mieszkańców miasta i turystów oraz psuje wizerunek Poznania.
Jak tłumaczył PAP zastępca dyrektora Gabinetu Prezydenta Poznania Tomasz Lisiecki, złożenie pozwu jest kolejnym krokiem, który miasto podjęło w tej sprawie. Wcześniej prowadzone były m.in. rozmowy.
"Kolejnym krokiem, pomysłem było postanowienie, aby najemcy lokali, których charakter przyczynia się do tworzenia klimatu Starego Miasta, jak galerie, kawiarnie czy księgarnie, mieli preferencyjne czynsze. Złożenie pozwu to już kolejny krok, najostrzejszy, ale, widać, bez tego nie da się nic zrobić" – powiedział Lisiecki.
Prawnicy w imieniu miasta w pozwie domagają się także 1 mln zł na cel społeczny - po 500 tys. zł dla dwóch poznańskich stowarzyszeń: Stowarzyszenia Wspierania Transplantacji Szpiku i Onkologii Dziecięcej "Dzieciaki Chojraki", oraz dla Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Równy Start".
Prezydent Jaśkowiak w swoim oświadczeniu podkreślił, że "natarczywe namawianie, nagabywanie przechodniów na wizyty w klubach go-go to częsta praktyka obserwowana w okolicach Starego Rynku. Zaopatrzone w kolorowe parasolki pracownice tych klubów zaczepiają przechodzących mężczyzn, intensywnie zachwalając czekającą na nich ofertę. Wprawiają w zakłopotanie poznaniaków oraz odwiedzających nasze miasto turystów i gości z zagranicy. Dostaję na ten temat wiele skarg".
Prezydent zaznaczył, że wstąpienie na drogę postępowania sądowego o ochronę wizerunku miasta, czyli jego renomy i dobrego imienia, jest staraniem o "ugruntowanie zaufania mieszkańców do miasta jako dbającego o ich bezpieczeństwo i komfort korzystania z przestrzeni publicznej".
Źródło: Anna Jowsa, Codzienny Serwis Informacyjny PAP
wk/Serwis Samorządowy PAP