Dopuszczalność piastowania innych stanowisk przez lekarza-dyrektora ZOZ-u pozostaje do uznania stron kontraktu o zarządzanie ZOZ-em, a tak naprawdę do uznania podmiotu tworzącego
Pytanie
Czy w świetle obowiązujących przepisów lekarz-dyrektor ZOZ-u może mieć dwie umowy kontraktowe:
- jedną jako dalej pracujący kierownik przychodni uzdrowiskowej,
- drugą jako powołany uchwałą zarządu powiatu-dyrektor ZOZ-u pomimo wiedzy o jego pracy w uzdrowisku?
W związku z tym, że są dwie różne opinie na ten temat bardzo proszę o opinię prawną czy uchwała zarządu powiatu jest zgodna z obowiązującymi w tym zakresie przepisami? Oraz jakie w przyszłości może to rodzić skutki prawne?
Odpowiedź
odpowiedzi udzielono: 21 września 2006 r.
stan prawny dotychczas nie uległ zmianie
Kształtowanie obowiązków stron kontraktu jest jednym z aspektów swobody umów i jako takie jest dozwolone przez prawo.
Uzasadnienie
Autorka przyjmuje, że termin: "umowa kontraktowa" oznacza umowę cywilnoprawną niebędącą umową o pracę oraz, że stanowisko kierownika przychodni uzdrowiskowej jest piastowane przez lekarza w innym zakładzie opieki zdrowotnej niż ten, w którym lekarz został powołany na stanowisko dyrektora.
Podstawowym aktem prawnym kształtującym stosunki prawne w zakładzie opieki zdrowotnej jest ustawa z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (Dz. U. Nr 91, poz. 408, z późn. zm.) (dalej jako: u.z.o.z.). Z mocy art. 44 ust. 4 u.z.o.z. podmiot, który utworzył zakład może zawrzeć z kierownikiem umowę cywilnoprawną. W świetle informacji zawartych w pytaniu autorka stwierdza, że powiat zawarł z kierownikiem umowę cywilnoprawną, której przedmiotem jest zarządzanie zakładem opieki zdrowotnej. Fakt świadczenia przez nowopowołanego kierownika innego stanowiska w oparciu o umowę cywilnoprawną pozostaje w zasadzie obojętny dla istnienia kontraktu o zarządzanie ZOZ-em. Termin " w zasadzie" został użyty przez autorkę z uwagi na możliwość zawarcia odmiennego zastrzeżenia w samym kontrakcie. Na przykład powiat może zakazać dyrektorowi ZOZ-u innej pracy. Tak znaczna swoboda kształtowania treści kontraktów wynika z treści art. 3531 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, z późn. zm.) (dalej jako: k.c.). Powołany przepis statuuje zasadę swobody kontraktowania.
Dla pełnego wyjaśnienia sprawy autorka wskaże jakie skutki dla omawianej sytuacji miałoby zatrudnienie dyrektora zoz-u na podstawie umowy o pracę. Otóż w takiej sytuacji poza przepisami u.z.o.z. należy nadto rozpatrzyć problem w świetle przepisów ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1593, z późn. zm.) (dalej jako: u.p.s.). Art. 18 u.p.s. zakazuje podejmowania działalności, która mogłaby pozostawać w w sprzeczności z jego obowiązkami albo mogłyby wywołać podejrzenie o stronniczość lub interesowność. O ile zatem z oceny konkretnych okoliczności wynika, że pełnienie obowiązków kierownika przychodni "przeszkadza" dyrektorowi w wykonywaniu jego obowiązków taka zbieżność funkcji może zostać uznana za niedopuszczalną.
Autorka nie może dokonać wiążącej oceny zgodności z prawem uchwały zarządu powiatu bez zapoznania się z pełną dokumentacją. Możliwym jest natomiast stwierdzenie, że fakt zaangażowania kandydata na dyrektora w innym podmiocie w czasie podejmowania uchwały nie ma żadnego wpływu na jej skuteczność i zgodność z prawem. Jednym z warunków powierzenia nowych obowiązków może bowiem być rozwiązanie dotychczasowej umowy.
Reasumując, dopuszczalność piastowania obu wskazanych w pytaniu stanowisk pozostaje do uznania stron kontraktu o zarządzanie ZOZ-em, a tak naprawdę do uznania podmiotu tworzącego. Ta bowiem strona kontraktu ma prawo ustanawiać wymagania formalne, w tym także zakazu konkurencji jako też angażowania w inne zajęcia. Z drugiej strony osoba powołana może nie wyrazić zgody na podjęcie się obowiązków dyrektora. Fakt podjęcia uchwały nie stanowi obowiązku przyjęcia przez osobę powołaną obowiązków dyrektora. Stąd argument w postaci zignorowania wiedzy o innych zobowiązaniach osoby powoływanej jest chybiony. Gdyby bowiem uznać go za poprawny należałoby dojść do wniosku, że powoływać wolno wyłącznie osoby bezrobotne.
Agnieszka Sieńko
Materiał pochodzi z Serwisu Prawo i Zdrowie, ABC Wolters Kluwer Polska
www.abc.com.pl