W Pałacu Kultury i Nauki 31 marca br. odbyła się konferencja Unii Metropolii Polskich "LEX METROPOLIS" dotycząca ustroju obszarów metropolitalnych. Uczestnicy spotkania zastanawiali się, między innymi, nad kwestią zarządzania obszarem metropolitalnym.

- Dzisiaj mamy polityczną wolę uchwalenia ustawy metropolitalnej. Chodzi w niej o takie rozwiązania, które ułatwiałyby współpracę między gminami tworzącymi wspólny rynek pracy oraz pewną całość przez powiązania komunikacyjne i transportowe – powiedział w imieniu Zarządu Unii Metropolii Polskich Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, podczas konferencji prasowej po debacie na temat przyszłego kształtu ustawy metropolitalnej.

- Europejskie metropolie konkurują między sobą o nowych mieszkańców, o inwestycje oraz turystów. Metropolie polskie poprzez wejście naszego kraju do UE również w tę konkurencję już wchodzą. Jesteśmy przekonani, że ustawa dająca instrumenty do współpracy między miastami i gminami tworzącymi obszar metropolitalny, czyniłaby nas silniejszym partnerem w Unii – dodał.

Obecny na spotkaniu prof. Michał Kulesza podkreślił m.in., że głównym zadaniem jest stanowienie strategii rozwoju i zagospodarowania przestrzennego całego obszaru i kształtowanie infrastruktury i środowiska gospodarki opartej na wiedzy. Według niego, celem funkcjonowania władz metropolitalnych, nie może być przejmowanie zadań komunalnych.

Zgodził się z nim prof. Hubert Izdebski. Jego zdaniem, powinniśmy zastanowić nad konkretnymi zadaniami dla przykładowych metropolii, takich jak na Śląsku, w Trójmieście czy Dwumieście Bygoszcz-Toruń. Moderatorem spotkania był prof. Jerzy Buzek.

Profesorowie byli dość zgodni w kwestii głównych zadań proponowanego tworu metropolitalnego (zadania rozwojowe - np. plan przestrzenny obszaru metropolitalnego, strategia rozwoju transportu). Zasadnicza różnica zdań dotyczyła prawnego statusu metropolii: albo regularnej jednostki samorządowej (powiat metropolitalny) - zdaniem prof. Izdebskiego - albo zespołu metropolitalnego (tworu opartego na gminach, o władzach złożonych z wójtów, burmistrzów i prezydentów gmin).

Paweł Adamowicz, prezes UMP, zwrócił uwagę, że przyszły podmiot metropolitalny nie powinien być klubem dyskusyjnym, bo takie kluby już istnieją i nie są efektywne, ale musi zapewniać zdolność wykonywania zadań publicznych warunkujących konkurencyjność polskich metropolii w sieci europejskiej i światowej.