Prawne absurdy z samorządowego podwórka prezentują przedstawiciele korporacji samorzadowych. Tym właśnie ich zdaniem powinna się zająć sejmowa komisja nadzwyczajna „Przyjazne Państwo
Podpisywanie delegacji służbowych burmistrza przez przewodniczącego rady, składanie oświadczeń majątkowych przez współmałżonków szefów gmin, wymóg 2-letniego stażu w administracji dla osób chcących piastować kierownicze stanowiska w urzędach samorządowych – to, zdaniem reprezentantów korporacji samorządowych, tylko niektóre z absurdów, jakimi powinna zająć się Sejmowa Komisja Nadzwyczajna „Przyjazne Państwo”.
Najważniejszymi zadaniami Sejmowej Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”, która w środę rozpoczęła swoją działalność, będzie walką z biurokracją oraz eliminowanie absurdalnych przepisów utrudniających codzienne życie obywateli, firm i instytucji. Chcąc ułatwić tropienie nonsensów, bubli i absurdów, które utrudniają życie urzędom samorządowym oraz mieszkańcom korzystającym z ich usług, zachęcamy do przysyłania nam swoich propozycji i spostrzeżeń, które będziemy mogli przekazać Komisji. Na zachętę prezentujemy pomysły zgłoszone przez reprezentantów Związku Miast Polskich.
Zdaniem Andrzeja Porawskiego, dyrektora biura Związku Miast Polskich przedmiotem prac Sejmowej Komisji „Przyjazne Państwo” powinny stać się m.in. przepisy antykorupcyjne, które, jak podkreślił, mają niewiele wspólnego ze zwalczaniem korupcji, a niejednokrotnie doprowadzają do absurdalnych sytuacji. Jako przykład Porawski wymienił sprawę oświadczeń majątkowych, które składali małżonkowie wójtów, burmistrzów, członków zarządów powiatowych i innych.
Jego zdaniem na miano bubla prawnego zasłużył też przepis stanowiący iż przewodniczący rady pełni wobec wójta (burmistrza, prezydenta) „jakieś” funkcje z zakresu prawa pracy, w tym m.in. podpisuje burmistrzowi delegacje służbowe.
- Przecież to kompletny nonsens. Znam przypadki kiedy przewodniczący rad robią burmistrzom na złość i specjalnie nie podpisują delegacji. Dlaczego wybrany bezpośrednio burmistrz sam nie może decydować gdzie wyjechać służbowo – zastanawia się Porawski.
Jego zdaniem dużym bublem jest również cała ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym. - Mimo iż obowiązuje już od 2 lat to jeszcze nie zawarto na jej podstawie żadnego tego typu partnerstwa – kwituje Porawski.
Kolejną sprawą, którą powinna zająć się komisja posła Janusza Palikota jest ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym w kwestii uzgadniania projektu planu zagospodarowania. - Przepis o uzgadnianiu projektu planu zagospodarowania przestrzennego jest jakimś nonsensem, który mimo iż niezgodny z Konstytucją przetrwał jeszcze z czasów PRL-u. W ten proces zaangażowanych jest dziesiątki różnych instytucji od administracji rządowej i poszczególnych ministrów, po instytucje administracji specjalnej i konserwatora zabytków - dodaje.
Tadeusz Wrona, prezydent Częstochowy, wiceprzewodniczący ZMP, za absurd uważa art. 3. pkt 4. ustawy o pracownikach samorządowych. Przepis określa wymagania, jakie muszą spełnić kandydaci, aby móc piastować kierownicze stanowiska w urzędach samorządowych.
- Jest to jeden z przykładów absurdów powodowanych próbami regulowania tego, co powinno być w domenie samorządów – podkreśla prezydent. - Istota samorządności polega na tym, że społeczność wykonuje zadania własne na własny sposób i odpowiedzialność. Poza tym wiedza specjalistów jest dla nas znacznie cenniejsza niż doświadczenia z wieloletniej pracy urzędniczej. Dlatego dobór kadry do wypełniania zadań samorządowych powinien zależeć od zasad przyjętych lokalnie – wyjaśnia Wrona.
Wśród przepisów wymagających zmiany prezydent Częstochowy wymienia też ustawę o tworzeniu i działaniu wielkopowierzchniowych obiektów handlowych z dnia 5 listopada 2007 r., która, jego zdaniem, narusza kompetencje gmin w zakresie planowania przestrzennego i uzależnia wydanie stosownego zezwolenia od dodatkowej opinii sejmiku województwa w odniesieniu do obiektów handlowych o powierzchni powyżej 2000 m.kw. Jednoczenie powiela kompetencje gminy poprzez konieczność uzyskania opinii rady gminy w zakresie wielkopowierzchniowych obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży przekraczającej 400 m.kw. do 2000 m.kw.
Propozycje absurdalnych przepisów nadających się do przekazania sejmowej komisji „Przyjazne Państwo” prosimy przysyłać na adres: samorzad@pap.pl
Marcin Przybylski
m.przybylski@pap.pl