Łukasz Muszyński, skazany za szantaż seksualny i posiadanie pornografii dziecięcej, nie chce odejść z rady Pragi-Północ. Właśnie złożył skargę do sądu - pisze „Gazeta Wyborcza"
Łukasz Muszyński, skazany za szantaż seksualny i posiadanie pornografii dziecięcej, nie chce odejść z rady Pragi-Północ. Właśnie złożył skargę do sądu - pisze „Gazeta Wyborcza".
Zaledwie tydzień temu rada Pragi-Północ wygasiła mandat Łukasza Muszyńskiego, bo przed sądem przyznał się do szantażowania seksualnego 16-latka i posiadania zdjęć i filmów z pornografią dziecięcą.
Wyrok za przestępstwo oznacza utratę mandatu. Ale Muszyński skorzystał z ostatniej możliwości obrony i skierował skargę do WSA. Sesję na której pozbawiono go mandatu uznał za niezgodną z prawem.
Wygląda więc na to, że polityczny pat w dzielnicy potrwa jeszcze długie miesiące. - Jeśli radny nie zgodzi się z wyrokiem WSA, może złożyć skargę kasacyjną do NSA. Mandat wygaśnie, dopiero gdy uprawomocni się wyrok ostatniej instancji - tłumaczy sędzia Małgorzata Jarecka z WSA.
„Gazeta Wyborcza Warszawa": Radny skazany za szantaż seksualny walczy o mandat
zam./kp/