Chodzi o to, by samorządy same decydowały, jak zagospodarują własne odpady. Póki co gminy będą finansować chory system, a prywatne firmy bez ryzyka ciągnąć zyski - uważa Czytelnik
Chodzi o to, by samorządy same decydowały, w jaki sposób zagospodarują własne odpady. Póki co gminy będą finansować ten chory system, a prywatne firmy bez żadnego ryzyka ciągnąć zyski - uważa Czytelnik.
Apel prezydenta Inowrocławia o interwencję premiera w sprawie błędnej interpretacji nowej „ustawy śmieciowej" i jego reperkusje wzbudziły wiele komentarzy na naszym forum. Zdaniem Ryszarda Brejzy nie wszystkie gminy muszą zorganizować przetarg na odbiór odpadów komunalnych. Według Ministerstwa Środowiska takie podejście jest „niepoważne". Resort przypomina, że gmina ma obowiązek wybrania podmiotu odbierającego odpady komunalne od właścicieli nieruchomości wyłącznie w drodze przetargu.
„Niepoważny i wręcz porażający to jest brak wiedzy Pana Ministra nt. funkcjonowania samorządu i jego problemów" - stwierdza na naszym forum Wiesław Kończal. „Przecież nikt nie kwestionuje potrzeby nowych uregulowań prawnych w tej materii, ale niech one będą profesjonalnie przygotowane. Ustawa ma wiele wad, a przepisów wykonawczych ciągle brak" - wytyka.
„Pan wiceminister Piotr Wożniak chyba nie czytał ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach w nowym brzmieniu, gdyż moim zdaniem jest to bubel prawny. Chociażby przesławny art. 9x, w którym grozi się karami, ale brak możliwości jej wyliczenia" - komentuje Azazel. „Będzie jeszcze dużo problemów z wdrożeniem nowych przepisów. Współczuję koleżankom i kolegom, którzy mają wdrażać nowy system" - dodaje.
„Panie ministrze, właśnie o to chodzi, by samorządy stały się właścicielem i same decydowały w jaki sposób zagospodarują własne odpady. Póki co gminy będą finansować ten chory system, a prywatne firmy bez żadnego ryzyka ciągnąć zyski" - pisze z kolei Wójt.
Kij dziwi się w komentarzu, że „państwo bardziej sprzyja wożącym śmieci prywaciarzom niż samorządom , którzy stworzyli firmy do wykonywania zadania im powierzonego???".
„Ustawa nie jest sprzeczna z prawem unijnym, gdzie nie ma obowiązku organizowania przetargów, nie ma natomiast zakazu, aby taki zapis znalazł się w legislacjach krajowych" - zauważa Czytelnik, podpisujący się jako Lwy śmietnikowe. „Tak samo nie ma nigdzie wpisanego w prawie unijnym zakazu dzikich wysypisk - dlatego one w Polsce są, więc dbajmy o polską tradycję i specyfikę..." - dodaje.
O nowej ustawie śmieciowej ostatnio pisaliśmy:
Przepisy do recyklingu
Prezydent oświadcza
Kontra Lewiatana
Przetarg przymusowy
Jedyni tacy w Unii
/aba/