Powstanie informacji przetworzonej wymaga istotnego wkładu intelektualnego lub technicznego. Jednak udostępnia się ją tylko w szczególnych przypadkach - podkreśla wiceminister administracji i cyfryzacji Roman Dmowski.

Udostępnienie informacji przetworzonej wynika ze „szczególnie istotnego interesu publicznego”. Wiceminister, powołując się na orzecznictwo sądów administracyjnych, zaznacza, że określenie „szczególnie istotne dla interesu publicznego”, o którym mowa w ustawie, nie może być definiowane w sposób abstrakcyjny, w oderwaniu od konkretnej sytuacji.

„Interes publiczny istnieje wówczas, gdy uzyskanie określonych informacji mogłoby mieć znaczenie z punktu widzenia funkcjonowania państwa” – zauważa Dmowski.

Zgodnie w wyrokiem NSA, wnioskodawca powinien wykazać, że informacja przetworzona, o której udostępnienie się ubiega, jest ważna dla dużego kręgu potencjalnych odbiorców. Ponadto należy dowieść, że jej uzyskanie stwarza realną możliwość wykorzystania uzyskanych danych do poprawy funkcjonowania organów administracji publicznej i lepszej ochrony interesu publicznego.

Dmowski zwraca uwagę, że powstanie informacji przetworzonej wymaga z reguły istotnego wkładu intelektualnego lub technicznego w procesie jej modyfikacji. Informacją przetworzoną będzie informacja powstała w wyniku zebrania, zestawienia lub zsumowania pojedynczych informacji znajdujących się w posiadaniu np. urzędu gminy.

Informacją przetworzoną jest więc jakościowo nowa informacja, nieistniejąca w chwili składania wniosku w przyjętej ostatecznie postaci, chociaż jej źródłem są materiały znajdujące się w posiadaniu podmiotu zobowiązanego.

/kic/Serwis Samorządowy PAP