Związek Miast Polskich przeciwny jest zapowiedzianemu niedawno zamiarowi likwidacji samorządowych kolegiów odwoławczych, z jednoczesnym przekazaniem ich uprawnień wojewodom
Związek Miast Polskich przeciwny jest zapowiedzianemu niedawno zamiarowi likwidacji samorządowych kolegiów odwoławczych, z jednoczesnym przekazaniem ich uprawnień wojewodom - informuje Joanna Proniewicz, rzecznik prasowy Związku. ZMP wystosował w tej sprawie stanowisko, w którym podkreśla, że wojewoda nie jest instancją nadrzędną nad jst.
Poniżej Stanowisko Związku Miast Polskich:
Stanowisko Zarządu Związku Miast Polskich w sprawie zamiaru likwidacji samorządowych kolegiów odwoławczych i przekazania ich kompetencji wojewodom
Związek Miast Polskich kategorycznie protestuje przeciwko zapowiedzianemu niedawno zamiarowi likwidacji samorządowych kolegiów odwoławczych, z jednoczesnym przekazaniem ich uprawnień wojewodom. Konstytucja RP gwarantuje jednostkom samorządu terytorialnego samodzielność. Rola wojewodów wobec samorządów jest także jednoznacznie określona – prowadzą oni nadzór nad działaniami jst pod względem kryterium legalności. Wojewoda nie jest w żadnym stopniu instancją nadrzędną nad jst.
W art. 78 Konstytucja gwarantuje stronom „prawo do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji”. Konstytucja jednak nigdzie nie zakłada istnienia „drugiej instancji”. Dwuinstancyjność w rozumieniu istnienia „drugiej instancji nad instancją pierwszą” jest pozostałością hierarchicznego systemu administracji państwowej z okresu PRL, w ramach którego zwykle istniała instytucja „nadrzędna”.
Samorządowe kolegia odwoławcze powstały w roku 1990 – na początku okresu transformacji – właśnie dlatego by uniezależnić odradzające się gminy od administracji rządowej. Do reformy „drugą” instancją odwoławczą w stosunku do gminy (stopnia podstawowego) był rejon. Aby urzeczywistnić zasadę samodzielności gmin nie podtrzymano możliwości zaskarżania decyzji gmin do urzędów rejonowych. Stworzono natomiast samorządowe kolegia odwoławcze, które były powołane przez ówczesne sejmiki województw, stanowiące reprezentację gmin. SKO było więc w istocie instytucją gminną.
Związek Miast Polskich postulował przed laty likwidację samorządowych kolegiów odwoławczych z jednoczesnym umożliwieniem składania odwołań od decyzji podejmowanych w pierwszej instancji do sądów administracyjnych. Postulat ten jednak nie był trafny, ponieważ obywatelom przysługuje w innym trybie prawo zaskarżenia decyzji administracyjnej do sądu administracyjnego.
W dzisiejszych warunkach należy jednoznacznie wskazać, że organem odwoławczym od decyzji podjętej w pierwszej instancji przez organ jst może być tylko ten sam organ jst (w zakresie zadań własnych). Podobnie jest w przypadku decyzji administracyjnych wydawanych przez ministrów, od decyzji których, podjętych w pierwszej instancji, przysługuje prawo odwołania do tych samych ministrów.
Należy podkreślić, że w Konstytucji nie występuje pojęcie drugiej instancji a tylko prawo do odwołania się od decyzji wydanej w pierwszej instancji. Prawo to jest zachowane w przypadku decyzji podejmowanych przez ministrów i w analogiczny sposób może być zachowane w przypadku gmin, powiatów albo województw. Nie ma przecież organu nadrzędnego w stosunku do gmin, powiatów czy województw.
(doc [Stanowisko])
kkż/