Użytkowanie terenów leśnych w mieście – studium przypadku na przykładzie dawnego poligonu na Brusie w Łodzi. Autorstwa eksperta z Uniwersytetu Łódzkiego.
Użytkowanie terenów leśnych w mieście – studium przypadku na przykładzie dawnego poligonu na Brusie w Łodzi. Autorstwa dr Dominika Drzazgi, adiunkta w Katedrze Zarządzania Miastem i Regionem na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.
Teren dawnego poligonu na Brusie, położony przy zachodnich granicach Łodzi, w przeważającej części (ponad 80% powierzchni) porośnięty jest lasem, pełniącym funkcje rekreacyjno-wypoczynkowe. Obszar ten stanowi obecnie jeden z
większych i – co szczególnie istotne –
bardziej zwartych kompleksów leśnych w mieście. Na jego terenie znajdują się dwa użytki ekologiczne: Majerowskie Pole i Majerowskie Błota, objęte ochroną na podstawie ustawy o ochronie przyrody, co wskazuje na istotną wartość przyrodniczą tego obszaru.
Las na Brusie pełni również ważne funkcje aero-sanitarne. Z racji położenia w pobliżu zachodnich granic miasta,
obszar ten przez wiele lat utrzymywany był jako niezabudowany także i z tego względu, że stanowi korytarz służący napływowi do miasta mas czystszego powietrza, zgodnie z dominującym na Niżu Polskim kierunkiem wiatrów.
Łódź, jak większość dużych miast w Polsce, boryka się z problemem zanieczyszczenia powietrza (w szczególności ze smogiem w okresie zimowym), więc las na Brusie jest cenny dla miasta nie tylko ze względu na walory przyrodnicze tego terenu i jego funkcje rekreacyjno-wypoczynkowe, ale także i na funkcje sanitarne. Mimo że morfologicznie i funkcjonalnie Brus stanowi teren leśny, to formalnie – w ewidencji gruntów i budynków – zaklasyfikowany jest jako teren rekreacyjno-wypoczynkowy (Bz), zaliczany do kategorii (grupy) gruntów zabudowanych i zurbanizowanych. Przyporządkowanie Brusa do tego rodzaju użytków gruntownych jest błędne i powinno być zmienione, ponieważ daje to niestety potencjalnie podstawę do lokalizowania na jego obszarze obiektów i aktywności sprzecznych z leśnym charakterem terenu.
Warto nadmienić, że teren lasu na Brusie wchodzi w skład tzw. Błękitno-Zielonej Sieci, której koncepcję opracowano w Katedrze Ekologii Stosowanej Uniwersytetu Łódzkiego i Europejskim Regionalnym Centrum Ekohydrologii pod auspicjami UNESCO PAN. W koncepcji tej założono, że w Łodzi powstawać będzie spójny przestrzennie system terenów zieleni naturalnej i urządzonej oraz dolin rzecznych i zbiorników wodnych, które przyczynią się do poprawy jakości środowiska miejskiego, a co za tym idzie także warunków życia i zdrowia mieszkańców, co z kolei będzie sprzyjać zwiększaniu atrakcyjności Łodzi jako miejsca zamieszkania i przyczyni się do jej zrównoważonego rozwoju. Mimo takich uwarunkowań funkcjonalno-przestrzennych wskazujących – ewidentnie – na potrzebę zachowania obszaru Brusa w stanie leśnym, władze miasta w projekcie
Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Łodzi (2017) (uchwała LXVI/1415/13 z 2017 roku) przewidziały wyłączenie całego terenu lasu na Brusie z systemu przyrodniczego miasta i zaproponowały przeznaczenie części jego obszaru pod zabudowę rezydencjonalną, proponując urządzenie parku na pozostałej części obszaru.
Pomysł wprowadzenia zabudowy mieszkaniowej na Brusie podyktowany był niewątpliwie chęcią sprzedaży tych terenów prywatnym inwestorom celem pozyskania dla samorządu środków niezbędnych w budżecie dla finasowania innych miejskich inwestycji. Trzeba jednak zauważyć, że pozbywanie się składników majątku komunalnego (w tym przypadku zalesionych gruntów wchodzących w skład systemu ekologicznego miasta) byłoby działaniem błędnym, nieprzemyślanym i nastawionym wyłącznie na doraźne i krótkookresowe korzyści finansowe.
Wprowadzenie jakichkolwiek form zabudowy mieszkaniowej, nawet niskiej i o znacznym stopniu rozgęszczenia, wiązałoby się z nieuchronną wycinką znacznych (o ile nie przeważających) połaci lasu, a co za tym idzie utratą jego funkcji ekologicznych i aero-sanitarnych, o których mowa wyżej. Przeznaczenie tych terenów pod budownictwo mieszkaniowe spowodowałoby również utratę ich obecnego publicznego charakteru (ograniczony zostałby ich ogólnodostępny charakter).
Oprócz koncepcji zabudowy rezydencjonalnej i utworzenia parku miejskiego na Brusie, pod debatę społeczną poddano także pomysł (zgłoszony przez lokalnego posła) wybudowania na Brusie kompleksu rekreacyjno-sportowego ze stokiem narciarskim, sztucznym jeziorem, strzelnicą, itp. Rozwiązanie to implikowało daleko idące przekształcenia terenu, które również wiązałyby się z wycinką znacznych połaci lasu, a sama inwestycja byłaby bardzo kosztowna (nieprzewidywana w budżecie miasta).
Kierunki zagospodarowania lasu na Brusie – ocena pomysłów i rekomendacje
Mając na uwadze przedstawione wyżej walory przyrodnicze przedmiotowego terenu, a także uwarunkowania demograficzne (kurczenie się populacji Łodzi) oraz określone w dokumentach strategicznych miasta kierunki jego rozwoju przestrzennego (re-urbanizacja – powrót do centrum i rewitalizacja), stwierdzić można, że wyznaczanie jakichkolwiek, mniejszych lub większych, terenów pod zabudowę mieszkaniową na obszarze lasu było koncepcją błędną, z której (w wyniku debat społecznej, a także licznych głosów sprzeciwu płynących ze środowisk naukowych, zawodowych – ze strony urbanistów, a także lokalnych mieszkańców) słusznie zrezygnowano.
Pomysł budowy na terenie Brusa kompleksu rekreacyjno-sportowego ze stokiem narciarskim, sztucznym jeziorem, strzelnicą itp. atrakcjami należy również ocenić jako wizję wybitnie technokratyczną, nieprzemyślaną i pozbawioną jakiegokolwiek racjonalnego uzasadnienia, przede wszystkim z tego względu, że realizacja proponowanych obiektów wymagałaby wycięcia przeważającej powierzchni lasu, który pełni rozliczne istotne dla miasta funkcje, w tym stanowi już cenione przez mieszkańców miejsce wypoczynku.
Co więcej realizacja tych inwestycji wymagałaby najprawdopodobniej likwidacji dwóch obiektów formalnie chronionych na podstawie ustawy o ochronie przyrody – wspomnianych użytków ekologicznych, a także zniszczenia istniejących na Brusie stanowisk archeologicznych. Prawdopodobnie wiązałaby się to również z koniecznością wykonania procedury oceny oddziaływania na środowisko (zależnie od parametrów technicznych projektowanych obiektów).
Lokalizowanie tego typu inwestycji w obszarach miejskich, o ile istnieje na nie zapotrzebowanie i dostępne są środki na ich realizację (a w tym przypadku nie przewidziano ich w budżecie miasta), powinno odbywać się na terenach niezagospodarowanych w żaden inny użyteczny sposób, np. na obszarach wymagających rekultywacji itp. Las na Brusie do takich obszarów nie należy.
Formy rekreacji i obiekty jej służące, wymagające „twardej” infrastruktury trwale związanej z gruntem, a także prowadzące do przekształceń rzeźby terenu, powinny być lokalizowane poza obszarami leśnymi (można pod tym kątem dokonać analizy istniejących rezerw terenowych w Łodzi).
Dyskusja o sposobie zagospodarowania lasu na Brusie nie powinna być prowadzona bez analizy sposobu zagospodarowania terenów w otoczeniu.
Odnośnie do pomysłu zmiany lasu na Brusie w urządzony park, należy zwrócić uwagę, że w bliskim sąsiedztwie Brusa znajdują się już rozległe tereny zieleni urządzonej – jest to Park im. Józefa Piłsudskiego (potocznie zwany Parkiem na Zdrowiu) o powierzchni 188,21 ha.
Ponadto w sąsiedztwie znajduje się Łódzki Ogród Botaniczny (o pow. 65 ha). Las na Brusie nie powinien dublować funkcji okolicznych, urządzonych terenów parkowych i ogrodowych – zieleń o charakterze leśnym ma nieco inne grono użytkowników niż park miejski, a na wypoczynek w obszarach leśnych również jest znaczące społeczne zapotrzebowanie.
Za pozostawieniem na Brusie lasu przemawiają więc zarówno przesłanki funkcjonalne, jak i argumenty ekonomiczne – urządzanie na jego terenie parku wiązałoby się z poważnymi kosztami inwestycyjnymi związanymi z utwardzeniem ścieżek, doprowadzeniem oświetlenia, umiejscowieniem obiektów małej architektury itp., a następnie ponoszeniem znacząco wyższych niż w przypadku lasu kosztów eksploatacyjnych związanych z utrzymaniem tak rozległego, parkowego terenu i to wszystko w powiązaniu z utratą części walorów przyrodniczych, które również mają swoją wartość społeczno-ekonomiczną (są to tzw. usługi ekosystemowe związane z możliwością wypoczynku w naturalnym lesie).
Podsumowanie
Reasumując postulować należy zmianę zapisu projektowanego Studium w odniesieniu do terenu lasu na Brusie z dotychczasowej: „zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej niskiej na dużych działkach z udziałem terenów rekreacyjno-wypoczynkowych (symbol jednostki M4/RW)” na:
tereny wyłączone spod zabudowy – tereny lasów o powierzchni minimum 3 ha (symbol jednostki L).
Od strony formalnej teren lasu na Brusie powinien więc zostać:
- włączony w proponowany w Studium system powiązań terenów przestrzeni publicznych jako element zespołów terenów leśnych, parkowych i rekreacyjno-wypoczynkowych (schemat 8k);
- zaliczony do podstawowych elementów systemu przyrodniczego miasta jako teren zieleni leśnej, o powierzchni minimum 3 ha (z zakazem zabudowy) (mapa 2k środowisko przyrodnicze);
- przekwalifikowany (w ewidencji gruntów i budynków) na las (Ls), względnie grunty zadrzewione i zakrzewione (Lz), tj. użytki gruntowe należące do kategorii gruntów leśnych;
- oddany w zarząd Leśnictwa Miejskiego Łódź; wówczas należy rozważyć zasadność sporządzenia uproszczonego planu urządzenia lasu dla tego terenu.
Brus powinien być lasem miejskim i jako taki – pełnić funkcje rekreacyjno-wypoczynkowe typowe dla lasu, a nie parku. Na jego obszarze nie powinna więc być prowadzona gospodarka leśna, a jedynie prace porządkowe związane z utrzymaniem czystości. Należy dążyć do utrzymania tego terenu w stanie możliwie jak najbardziej zbliżonym do naturalnego.
Zachowanie równowagi przyrodniczej w lesie miejskim nie wyklucza jego rekreacyjno-wypoczynkowej funkcji. W celu udostępnienia lasu na Brusie mieszkańcom Łodzi można rozmieścić na jego terenie ławki, tablice informacyjne, kosze na śmieci itp. elementy małej architektury, ale w estetyce odpowiadającej terenom leśnym, a nie miejsko-parkowym.
Uzupełnieniem tej infrastruktury może być wyznaczenie i oznakowanie w lesie tras rowerowych, a także ścieżek historycznych i przyrodniczych mających walory edukacyjne. Ze względu na zalety rekreacyjne lasu należałoby radykalnie ograniczyć wjazd samochodów, a w szczególności quadów i motocykli, których użytkownicy przyczyniają się do dewastacji tego terenu. Las na Brusie może również stanowić miejsce organizacji niektórych rodzajów imprez sportowych takich jak np. biegi przełajowe itp.
W dalszej perspektywie można rozważać odtworzenie zbiornika wodnego (stawu) zlokalizowanego na obszarze użytku ekologicznego Majerowskie Błota, a także renaturyzację rzeki Łódki znajdującej się w południowej części Brusa (której koryto jest silnie uregulowane). Zasadność tego typu prac oraz ewentualny zakres inwestycji powinny zostać zweryfikowane przez specjalistów z zakresu geobotaniki, ochrony przyrody oraz ekologii rzek.
Autor: dr Dominik Drzazga
O autorze: Adiunkt w Katedrze Zarządzania Miastem i Regionem na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego. Był zatrudniony na stanowisku głównego projektanta w Biurze Planowania Przestrzennego Województwa Łódzkiego w Łodzi. Prowadzi badania w zakresie skuteczności planowania przestrzennego w zarządzaniu zrównoważonym rozwojem w układach terytorialnych. Należy do kilku organizacji pozarządowych (m.in. Towarzystwo Urbanistów Polskich, Rada Fundacji Centrum Strategii i Rozwoju Impact, Towarzystwo Przyrodników Ziemi Łódzkiej) i stowarzyszeń naukowych. Współtwórca krajowych (rządowych) oraz regionalnych i lokalnych (samorządowych) dokumentów strategicznych. Na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego kierował przez wiele lat studiami podyplomowymi adresowanymi do kadr samorządowych.
Więcej o autorze:
http://www.eksperci.wz.uni.lodz.pl/nasi-eksperci/dominik-drzazga/ Dodatkowe wypowiedzi, komentarze:dr Dominik Drzazga
Katedra Zarządzania Miastem i Regionem, Wydział Zarządzania UŁ
e-mail: ddrzazga@uni.lodz.pl