Niewykluczone, że Publiczna Dwujęzyczna Szkoła Podstawowa nr 13 w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie zajęcia odbywają się także po niemiecku zostanie rozbudowana
Niewykluczone, że Publiczna Dwujęzyczna Szkoła Podstawowa nr 13 w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie zajęcia odbywają się także po niemiecku zostanie rozbudowana i to pomimo bardzo słabego naboru do klasy pierwszej, wynoszącego 8 osób.
Na całe zadanie potrzeba aż 9,2 mln złotych. Sporą część pieniędzy można pozyskać z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które od lat wspiera rozwój szkół dwujęzycznych. Gmina złożyła stosowny wniosek do MSWiA aplikując o kwotę 5,6 mln. złotych na rozbudowę bazy dydaktycznej (klasopracowni), budowę stołówki, a także zakup niezbędnego wyposażenia.
Pozostałą kwotę (ok. 3,6 mln. złotych) na wybudowanie sali gimnastycznej miasto musiałoby wygospodarować z własnego budżetu. Pytanie zasadnicze, czy MSWiA przekaże gminie wsparcie finansowe o jakie wnioskuje. W przeciwnym razie zrealizowanie tak ambitnego i kosztownego zadania będzie bardzo trudne.
- Przypomnę tylko, że miasto ma pod swoją opieką aż 41 placówek oświatowych. Rocznie na oświatę wydajemy z budżetu miasta astronomiczną kwotę przekraczającą 66 milionów złotych, a potrzeby są jeszcze większe. Przecież ogromnych nakładów inwestycyjnych wymagają zarówno żłobki, przedszkola, podstawówki oraz gimnazja i mamy w tym względzie swoje priorytety - tłumaczy zastępca prezydenta Kędzierzyna-Koźla, Piotr Gabrysz. Zaapelował on podczas wtorkowego spotkania władz miasta z przedstawicielami Kuratorium Oświaty w Opolu oraz Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim o intensywne lobowanie w MSWiA w kwestii pozyskania pieniędzy na rozbudowę szkoły dwujęzycznej na os. Koźle Rogi, do której uczęszcza obecnie 165 uczniów.
Władze miasta wykazały dobrą wolę w tej kwestii, składając stosowny wniosek do ministerstwa. Ponadto samorząd miejski wydał już 80 tys. zł. na przygotowanie projektu technicznego na to zadanie oraz uzyskał pozwolenie na budowę. Gmina czeka więc na decyzję MSWiA i jeśli oczekiwana kwota zasili nasz budżet, będzie można uruchomić procedury przetargowe. Biorący udział we wtorkowym spotkaniu liderzy Mniejszości Niemieckiej z Kędzierzyna-Koźla, Bruno Kosak i Ewald Świentek wierzą, że z Warszawy napłyną dobre wieści.
- Jestem zadowolony z przebiegu tych rozmów. Teraz pozostaje nam tylko czekać. Wierzę, że wszystko zakończy się po naszej myśli - dodał na koniec Ewald Świętek, pełniący też obowiązki radnego miejskiego.
Tekst: Andrzej Kopacki rzecznik prasowy prezydenta Kędzierzyna-Koźla