30 marca odbyła się narada dyrektorów sochaczewskich placówek oświatowych, a tym razem głównym tematem spotkania było przygotowanie placówek do nowego roku szkolnego. Szczególnie skupiono się na projektach organizacyjnych określających szczegółowo: jakie wykształcenie mają nauczyciele i ilu jest zatrudnionych w danej placówce, ile będzie oddziałów i z jaką liczbą dzieci.

Mimo że do rozpoczęcia roku szkolnego jeszcze pięć miesięcy, dyrektorzy już dziś muszą wiedzieć, jakich specjalistów może im zabraknąć, kto odejdzie na emeryturę, ilu nauczycieli nie wypracuje pensum, przez co zostaną zmuszeni podjąć pracę w innej placówce (dodatkowe ćwierć czy pół etatu).

- Dyrektorzy planują też zajęcia dodatkowe dla uczniów, ale by opracować ich dokładny program, muszą wiedzieć, jakimi pieniędzmi będą dysponowali. Do tej sprawy wrócimy na kolejnej naradzie, po przeliczeniu kosztów - mówi Teresa Przybylska, naczelnik Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu UM.

Dyrektorzy omówili też udział swoich podopiecznych w młodzieżowej akcji  organizowanej przez Centrum Edukacji Obywatelskiej „20 lat wspólnie".  Jest to kampania edukacyjna prowadzona w ramach Roku Historii Najnowszej - inicjatywy Ministerstwa Edukacji Narodowej. Jej celem jest upamiętnienie 20 rocznicy pierwszych wyborów samorządowych w wolnej Polsce, która przypada 27 maja tego roku. Wszystkie sochaczewskie gimnazja przystąpiły do tej akcji. Będą one brały udział w konkursie zorganizowanym przez Centrum Edukacji Obywatelskiej, którego rozstrzygnięcie nastąpi 27 maja, podczas miejskiej uroczystości z tej okazji.  Ostatnim zadaniem uczniów i nauczycieli, biorących udział w akcji, będzie przygotowanie krótkich prezentacji multimedialnych poświęconych obrazowi samorządności gminy w oczach dorosłych mieszkańców, poprzedzone wywiadami, zbieraniem materiałów i dokumentacji. Od inwencji uczniów i opiekunów będzie zależeć czy prezentację będą uzupełniały inne materiały, np. filmowe.

Na utrzymanie przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjów miasto wydało w 2009 roku 31,5 mln zł, natomiast subwencja oświatowa (16,1 mln) pokryła tylko połowę kosztów. Resztę samorząd dołożył z własnego budżetu. Zapewnienie dzieciom właściwego poziomu kształcenia i dobrej opieki musi kosztować. Ratusz prowadzi 5 przedszkoli (5,8 mln), 4 szkoły podstawowe (13,4 mln), 3 gimnazja (8,7 mln), utrzymuje stołówki (1,46 mln) i oddziały przedszkolne w szkołach podstawowych (592 tys.), finansuje też dowożenie uczniów do szkół (51 tys.), wspiera dokształcanie i doskonalenie zawodowe nauczycieli (76 tys.) oraz zakładowy fundusz świadczeń socjalnych dla nauczycieli emerytów i rencistów (199 tys.).