W sobotę 21 maja przy krzyżu i tablicy w Malcanowie - poświęconych pamięci żołnierzy Armii Krajowej - odbyła się uroczystość z udziałem władz gminy, kombatantów i młodzieży szkolnej
W sobotę 21 maja przy krzyżu i tablicy w Malcanowie - poświęconych pamięci żołnierzy Armii Krajowej z VII Obwodu „Obroża" IV Rejon „Fromczyn" Placówka Wiązowna - odbyła się uroczystość z udziałem władz gminy, kombatantów i młodzieży szkolnej. Oddano hołd uczestnikom wydarzenia jakie miało miejsce na tym terenie w nocy z 3 na 4 kwietnia 1944 roku.
Wtedy to samolot aliancki dokonał zrzutu o kryptonimie „Pierzyna". Zrzut składał się z pojemników zawierających broń oraz sprzęt wojskowy, a także ekipy Cichociemnych - „Weller 5", w składzie: kapitan Zygmunt Sawicki („Samulik"), podporucznik Jan Bieżuński („Orzyca"), podporucznik Marian Pokładecki („Zola"), sierżant Stanisław Biedrzycki („Opera"). Sprzęt ukryto i przekazano dowództwu AK w Warszawie, natomiast skoczkowie znaleźli schronienie w jednym z miejscowych gospodarstw zanim przerzucono ich do Warszawy.
Uroczystość otworzyła Katarzyna Lacka, dyrektor Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego w Wiązownie. Po odśpiewaniu Hymnu Państwowego, głos zabrała wójt Anna Bętkowska.
- Spotykamy się tutaj, żeby oddać hołd ludziom walczącym o naszą wolność i niepodległość kraju w straszliwych latach wojny. Najważniejsze, co możemy dzisiaj zrobić, to pamiętać o nich. I właśnie tę pamięć kultywujemy i podtrzymujemy, bo lata mijają, a pamięć zostaje. Pamięć to nasza narodowa tożsamość, pamięć to nasza historia - powiedziała wójt.
Po szefowej gminy do zebranych przemówił przedstawiciel środowisk kombatanckich, Czesław Fabiański, następnie odmówiono trzy modlitwy - w intencji Ojczyzny, poległych oraz żyjących - zainicjowane przez proboszcza parafii św. Wojciecha w Wiązownie, księdza kanonika Tadeusza Łakomca.
Program artystyczny, o charakterze słowno-muzycznym, zaprezentowała młodzież z Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego w Wiązownie. Otworzył go wiersz „Żeby Polska była Polską", a w dalszym ciągu programu, usłyszeliśmy wiele znanych wierszy i piosenek, takich jak „Bagnet na broń", „Sztandar biało-czerwony", „Po partyzancie dziewczyna płacze", „Niech na zawsze", „Słowa ojczyste", „Do młodych", „Wojenko, wojenko", „Rozkwitały pęki białych bzów", „Serce w plecaku", „Rozszumiały się wierzby płaczące", a na zakończenie „Dzwony" z oratorium Ernesta Brylla i Katarzyna Gaertner pt „Zagrajcie nam dzisiaj wszystkie srebrne dzwony".
W uroczystości uczestniczyli dwaj szwoleżerowie konni, przedstawiciele Szwadronu Warszawa w barwach I Pułku Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego: podporucznik rezerwy Sławomir Marcysiak i szwoleżer czyli szeregowiec konny, Jakub Szpetalski-Łazarowicz. Ten ostatni, w kilku żołnierskich słowach, z wysokości siodła, opowiedział o działalności jednostki istniejącej na prawach stowarzyszenia cywilnego, kultywującego przedwojenną tradycję ułańską. Osobnym zdjęciem przy szwoleżerach został uhonorowany najstarszy w gminie Wiązowna kombatant, Władysław Ząberg, urodzony w Malcanowie w listopadzie 1916 roku.
GCI
Fot. PK
zam. /aba/