W wyborach do rad powiatowych wygraliśmy w 162 powiatach – pochwaliło się PiS. Wg jego danych KO zwyciężyła w 60 powiatach, PSL - 40, SLD - 4, a w 110 powiatach - komitety lokalne.
W wyborach do rad powiatowych wygraliśmy w 162 powiatach – pochwaliło się PiS. Wg jego danych KO zwyciężyła w 60 powiatach, PSL - 40, SLD - 4, a w 110 powiatach - komitety lokalne.
PiS wskazało również, że w zestawieniu z wyborami samorządowymi w 2014 r. uzyskało o 56 proc. głosów więcej do rad powiatów. Liczba mandatów Prawa i Sprawiedliwości w radach powiatowych wzrosła o 37 proc.
Te cyfry oznaczają klęskę PSL, który w kadencji 2014-2018 rządził lub współrządził w niemal połowie samorządów powiatowych (ziemskich). Teraz w wielu z nich straci władzę. Już wiadomo, że tak będzie m.in. w powiecie jędrzejowskim, który dotąd miał starostę z PSL, ale teraz większość w radzie powiatu, a wraz z nią starostę, będzie mieć tam Prawo i Sprawiedliwość. W powiecie opatowskim (woj. świętokrzyskie), który był dotąd jednym z najsilniejszych bastionów PSL w kraju, PiS też zdobył większość mandatów w radzie powiatu i odsunie tam ludowców od władzy w starostwie.
Prawo i Sprawiedliwość pochwaliło się też, że w I turze wyborów stanowisko prezydenta miasta uzyskało 11 kandydatów tej partii, podczas gdy w 2014 r. osiągnął to tylko jeden. Liczba tych, którzy biorą udział w II turze, a w zwyciężyli w pierwszej, wyniosła natomiast 29, a w 2014 r. - 9.
Z kolei w przypadku wyborów na burmistrza w I turze zwyciężyło 32 kandydatów PiS (w 2014 r. - 18). Liczba kandydatów tego ugrupowania na burmistrza, którzy biorą udział w II turze, a zwyciężyli w pierwszej, w tym roku sięgnęła 84 (w 2014 r. - 33).
W I turze wyborów wybrano również 124 wójtów z list PiS, a 4 lata wcześniej - 30. Liczba kandydatów na wójtów, którzy biorą udział w II turze, a wygrali w pierwszej wyniosła 100, w porównaniu do 29 w 2014 roku.
Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP