Gniew: Co czeka turystów odwiedzających zamek?

Z dnia na dzień gniewski zamek zyskuje nowe oblicze. Niegdyś ważny ośrodek kultury militarnej i rycerskiej, dziś nowoczesny kompleks hotelowo-konferencyjno-rekreacyjny ze średniowiecznymi tradycjami. Co nowego znajdziemy dziś na Zamkowym Wzgórzu?

Obok luksusowych apartamentów, sal konferencyjnych, restauracji z widokiem na Wisłę, centrum multimedialnego do obsługi turystów, skorzystać możemy także ze wspaniałych atrakcji, takich jak: rejsy gondolą po Wiśle czy miejsca zabaw i rekreacji dla rodzin z dziećmi. Dziś jednak na terenie zamku nieprzerwanie trwają intensywne prace remontowe, przygotowujące obiekt do sezonu turystycznwego. - W dalszym ciągu wymieniana będzie kostka brukowa w ciągach dróg, na granitowe płyty i kostkę granitową. Kolejnym etapem będzie druga cześć remontu dachu, czyli wzmocnienie i wymiana dachówek. Na naszym dachu, po raz pierwszy, od pożaru zamku pojawi się 28 lukarn ze wszystkich stron - opowiadał o oplanowanych inwestycjach budowlanych prezes Zamku Gniew Krzysztof Lisiecki.

W tym roku jeszcze gościom odwiedzającym zamek w Gniewie udostępnione zostaną odnowione, piwnice skrzydła północnego, gdzie znajdują się trzy duże sale. W jednej z nich mieścić się będzie izba historii, gdzie turyści i goście będą mogli podziwiać galerię zdjęć z różnych okresów i obejrzeć multimedialny film. Następnie zwiedzający przechodzić będą do zupełnie odnowionej izby tortur, w której zgromadzono dwadzieścia ciekawych rekwizytów. Turystom do użytku oddene zostanie również wejście do donżona, wieży ostatecznej obrony, średniowiecznej baszty obronnej lub wieży, z wejściem na wysokości murów obronnych. Donżon mieścił skarbiec i stanowił ostatni punkt oporu podczas oblężenia.

- Jesteśmy też w fazie odbiorów wyremontowanego byłego koszarowca, w którym mieści się trzygwiazdkowy hotel Rycerski, z restauracją na dwieście osób. Już ponad rok czekamy na zmianę planu zagospodarowania przestrzennego i byż może uda nam się jeszcze w tym roku zacząć budowę nowego obiektu, obok koszarowca, w którym będą się znajdowały cztery tory do kręgli, basen, SPA i siedem gabinetów rehabilitacyjnych. Będą one nie tylko do dyspozycji naszych gości, ale i dla dla mieszkańców gminy Gniew - mówił o planach prezes Lisiecki.

Przez niecałe trzy lata w zamek zainwestowano prawie 20 mln złotych, a od zrobienia jest jeszcze sporo. Nad wszystkmimi pracami dba jednak konserwator zabytków, by jak najbardziej zachowany został wierny rys historyczny tego miejsca.