Ukazała się kolejna część przygód z serii „Pan Samochodzik i…”. Twórcą nowej powieści prezentującej losy barwnej postaci literackiej stworzonej przez Zbigniewa Nienackiego jest najmłodszy kontynuator serii – Jakub Czarnik
Ukazała się kolejna część przygód z serii „Pan Samochodzik i…”. Twórcą nowej powieści prezentującej losy barwnej postaci literackiej stworzonej przez Zbigniewa Nienackiego jest najmłodszy kontynuator serii – Jakub Czarnik.
Powieść „Pan Samochodzik i skarby iławskiego ratusza” można już od kilku dni kupić w iławskim biurze Informacji Turystycznej.
– Nowa część przygód Pana Samochodzika to interesująca pozycja nie tylko dla mieszkańców Iławy, ale też dla turystów, któryz dosłownie z otwartą książką mogą zwiedzać nasze miasto – mówi Monika Raźniewska, która zarządza pracami biura. – Jest duże zainteresowanie powieścią, odbieramy telefony od fanów Pana Samochodzika z całej Polski – dodaje.
W nowej części przygód Paweł Daniec wypłynął swoim jachtem "Krasulą" na wymarzony urlopowy rejs po Jezioraku i okolicznych akwenach. Od początku tej eskapady spotykają go przeróżne niespodzianki. W czasie wyprawy poznaje m.in. załogę jachtu "Kormoran", harcerza Jurka i jego zastęp oraz panią Romę z zamku w Szymbarku.
Okazuje się, że wszyscy oni - mniej lub bardziej otwarcie - szukają skarbów iławskiego ratusza, wywiezionych przez Niemców pod koniec II wojny światowej. Paweł we współpracy z harcerzami ustalił, że skarby mogą być ukryte w wymarłej, bezimiennej wiosce niedaleko Iławy. Wskazówką są zapiski członków oddziału Wehrmachtu. Skąd akurat pomysł na taką fabułę książki?
– Zainteresował mnie epizod ze stycznia 1945 roku, gdy Rosjanie ograbili z cennego wyposażenia iławski ratusz – mówi Jakub Czarnik, autor nowego tomu przygód. – Z tego wszystkiego odnalazł się jedynie łańcuch przedwojennego burmistrza. Ta tajemnicza historia podziałała na moją wyobraźnię – dodaje.
Jakub Czarnik zbierał materiały do swej nowej książki w trakcie pobytu w Iławie, który miał miejsce w lecie zeszłego roku. – Sporo spacerowałem, popływałem także kajakiem po Jezioraku – wspomina autor. – I chociaż byłem w pracy, to i tak udało mi się trochę odpocząć. Także dzięki mieszkańcom, którzy traktowali mnie życzliwie i pomagali trafiać we właściwe miejsca miasta – dodaje.
Wydawcą książki, która od września 2010 roku powstawała przy współpracy Urzędu Miasta Iławy, będzie Oficyna Wydawnicza „Warmia” z Olsztyna, odpowiedzialna za przygotowanie i wydanie wcześniejszych części serii. Książkę wzbogacą ilustracje Józefa Zbigniewa Polaka, znanego architekta i malarza. Można na nich zobaczyć między innymi iławski ratusz, gotycki kościół, cerkiew, dworzec kolejowy i miejskie kamienice.
zam. /mp/
Źródło: materiały nadsyłane przez jednostki samorządu terytorialnego.
Za treść tych informacji PAP S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności.