Żadna pogoda nie jest im straszna. Udowodniło to prawie 400 rowerzystów, którzy wzięli wczoraj udział w 9. Zakręconym Rajdzie Rowerowym.
Cykliści ruszyli sprzed Pałacu Radolińskich. 30-kilometrowa trasa wiodła m.in. przez Wilkowyję, gdzie uczestnicy zatrzymali się w pobliżu zabytkowego Młyna nad Lutynią. Tam usłyszeli o dębach, o których z pasją opowiadał Jakub Krzynówek z Nadleśnictwa Jarocin. Kolejnym punktem rajdu była Wola Książęca, gdzie nastąpiło oficjalne otwarcie ścieżki rowerowej. Rowerzyści zostali zaproszeni na poczęstunek przy miejscowej sali OSP. Stamtąd ruszyli w kierunku Prus, gdzie przy szkole podstawowej wzięli udział w zajęciach jogi, które poprowadziła Katarzyna Szymańska ze studia jogi "Samsara Joga". Z kolei funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie przy pomocy alkogogli pokazali uczestnikom rajdu jak niebezpieczna może być jazda pod wpływem alkoholu. Finał rajdu odbył się na terenie przy lodowisku Jarocin Sport. Na mecie czekały atrakcje, gry, zabawy oraz konkurs z główną nagrodą – rowerem. Tu uczestników rajdu przywitała burmistrz Jarocina Urszula Wyremblewska-Korzyniewska, która wręczała także nagrody i dyplomy.