22 kwietnia 2021 r. przedstawiciele władz gminy Pątnów: Wójt Gminy Pątnów – Jacek Olczyk, Przewodniczący Rady Gminy w Pątnowie – Grzegorz Pietrzyński, sekretarz Gminy Pątnów – Iwona Napieraj oraz przewodnicząca Komisji Rozwoju i Inwestycji – Jolanta Łuczak, w dniu 158 rocznicy Bitwy pod Kluskami, złożyli kwiaty na mogile upamiętniającej poległych powstańców walczących w oddziale pułkownika Franciszka Parczewskiego.
Mogiła w lesie dzietrznickim, nieopodal Kałuż, istnieje od 2007 r. i jest miejscem symbolicznym, oddalonym od miejsca faktycznej bitwy o kilka kilometrów w linii prostej. Ciała powstańców, według wspomnień, były złożone w lesie, na trasie między Kluskami a Dzietrznikami, na krótki czas, by ostatecznie zostały pochowane w wspólnej mogile na cmentarzu parafialnym w Dzietrznikach.
Powstanie styczniowe było największym polskim zrywem narodowowyzwoleńczym w XIX wieku, a Bitwa pod Kluskami jednym z największych starć oddziału powstańczego z regularnym wojskiem carskim na ziemiach województwa kaliskiego. Ta polska irredenta miała charakter wojny partyzanckiej, w której stoczono blisko 1200 bitew i potyczek, a przez oddziały powstania styczniowego przewinęło się około 200 tys. ludzi. Historia jednej z tych bitew – Bitwa pod Kluskami, a także początkowo liczący kilkuset ochotników oddział pułkownika Franciszka Parczewskiego, stanowi także część historii gminy Pątnów.
Oddział Franciszka Parczewskiego, którego na początku kwietnia 1863 r. wybrano na naczelnika wojennego powiatu kaliskiego, istniał zaledwie kilka dni. Złożony był głównie z niewyszkolonych ludzi, którzy 18 kwietnia wyruszyli z Kuźnicy Grabowskiej k. Grabowa nad Prosną i przez kilka dni, trzymając się granicy prusko-rosyjskiej, przemierzali leśne ścieżki, idąc z północy na południe. Byli to ochotnicy, którzy nieraz nie wytrzymywali trudnych warunków, porzucali w czasie pochodu po lasach broń i wracali do domów. Udział w walce powstańczej przypominał nieco udział w przygodzie czy ucieczkę z domu, jak było to udziałem wielu powstańców.
Bitwa pod Kluskami, przez historyków lokalizowana również pod Rudnikami, ze względu na bardziej rozpoznawalną, bo znacznie większą i leżącą w pasie przygranicznym miejscowość, przez ówczesnych korespondentów była od samego początku mocno komentowana w prasie ogólnopolskiej. Szczególną uwagę zwracano na przeważającą liczebność wojsk rosyjskich oraz bohaterstwo walczących powstańców. Krakowski „Czas” pisał: „Krwawą była chwila, jak podziw, uwielbienie budząca odwaga walecznych Polaków. Strzelcy i zawsze strzelcy stanowili rdzeń siły, zręczności i poświęcenia. Otoczeni zewsząd niby lawiną pędzącą z hukiem, Moskwą, prażeni kartaczami z 2 dział, walczyli z heroizmem przewyższającym bohaterskie, starożytne postacie. Wybitną cechę wiary i ofiary niosła nam postać dowódcy samego”.
Nie można ustalić wszystkich poległych w tej bitwie, ale z pewnością lista tych, których udało się zidentyfikować jest większa niż te pięć nazwisk wyryte na zbiorowej mogile powstańczej w dzietrznickim lesie. Liczni polegli powstańcy znani są z imienia i nazwiska, stanu a czasem zawodu, a także miejscowości z której pochodzili dzięki podawaniu ich personaliów w prasie, która komentowała przebieg bitwy oraz straty w ludziach. Daje nam to nam po latach pełniejszy obraz przekroju społecznego powstańców, którzy zaangażowali się w walce o niepodległość. Wśród poległych znajdowali się m.in.
Erazm Barski – 38-letni dzierżawca dóbr Będziechów w okolicach Strzałkowa
Piotr Chlebowski
Ciszewski – lat 21 (ranny, zmarł w Parzymiechach)
Wincenty Fidler – 32-letni dzierżawca donacji uniejowskiej, dowódca oddziału tyralierów
Józef i Stanisław Fornalscy – chłopi z Żelisławia k. Gruszczyc w powiecie sieradzkim
Michał Gałczyński – 36-letni właściciel Poniatowa, dowódca oddziału kosynierów (ranny, zmarł w wyniku ran we dworze w Rudnikach)
Jelonkowski – stolarz z Sieradza, lat 40 (ranny, zmarł w wyniku ran we dworze w Rudnikach)
Anastazy Jezierski – właściciel dóbr Góry w powiecie kaliskim
Kaczkowski (lub Raczkowski) – aplikant sądowy z Warszawy
Antoni Kaszubski – czeladnik piekarski z Warszawy
ks. Stanisław Klemczyński – ok. 40-letni proboszcz parafii Kotłów w powiecie ostrzeszowskim
Wincenty Klemczyński – lat 23, czeladnik kowalski (ranny, zmarł w Parzymiechach)
Walenty Kopciński – 18-letni uczeń szkoły handlowej
Kossowski – mydlarz z Kaliskiego
Tomasz Łasicki – cyrulik z Kalisza
Leon Malusiewicz – czeladnik ślusarski z Galicji
Osakowski – czeladnik szewski
Andrzej Ośmiałowski – strażnik graniczny
Teodor Suchorski – 28 letni ziemianin, dziedzic dóbr Smaszkowa w okolicach Błaszek
Aleksander Śmiałkowski – lat 19, czeladnik szewski z Praszki (ranny, zmarł w Parzymiechach)
Józef Węgierski – lat 19, pochodzący z Kalisza (ranny, zmarł we dworze Karola Kiślańskiego w Jaworznie).
Pamięć o powstańcach poległych na ziemi wieluńskiej była żywa w dwudziestoleciu międzywojennym. Urząd Gminy Kamionka w piśmie z 1930 r. odpowiadał Starostwu Powiatowemu w Wieluniu, że w Dzietrznikach znajduje się zbiorowa mogiła 29 powstańców poległych na polach wsi Kluski oraz pojedynczy grób poległego w tej bitwie Teodora Suchorskiego, które wymagają remontu. Mogiły tej przed wojną nie udało się wyremontować, w czasie okupacji zniszczyli ją Niemcy. Po wojnie została odtworzona i otoczona była opieką władz, społeczeństwa, w tym szkoły w Dzietrznikach i harcerzy. W 1999 r. przebudowano pomnik nagrobny, a w 2016 r. dzięki staraniom Gminy Pątnów, dokonano gruntownych prac remontowych i wymiany tablic przy mogile, dzięki wsparciu finansowemu z Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Warszawie oraz Wojewody Łódzkiego.