Zespół Szkół Specjalnych nr 4 w Sosnowcu otrzyma od Klubu Gaja drugiego konia do hipoterapii. Trafi on do szkoły 3 kwietnia. Tym razem będzie to koń o imieniu Atlantyk
Zespół Szkół Specjalnych nr 4 w Sosnowcu otrzyma od Klubu Gaja drugiego konia do hipoterapii. Trafi on do szkoły 3 kwietnia. Tym razem będzie to koń o imieniu Atlantyk.3 kwietnia o godz. 12.00 gdy Atlantyk trafi do szkoły, będzie okazją do obejrzenia treningu Drumli – klaczy, którą Klub Gaja ofiarował szkole miesiąc temu.
Wkrótce dzięki niej i pomocy Klubu Gaja dzieci będą przezwyciężać trudności psychiczne i ruchowe. Atlantyk jest 49 koniem wykupionym przez Klub Gaja. Ma 15 lat. W ostatnim okresie pracował w hipoterapii, tym bardziej poradzi sobie z podobnymi zajęciami w Sosnowcu. Będzie też towarzyszem dla Drumli. To ważne, konie nie powinny przebywać w samotności, inne zwierzęta w pobliżu, zapewniają im poczucie bezpieczeństwa.
Zespół Szkół Specjalnych nr 4 w Sosnowcu współpracuje z Zakładem Karnym w Wojkowicach. Skazani są m.in. asystentami osób niepełnosprawnych, zajmują się także utrzymaniem porządku w stajni Drumli i Atlantyka. 3 kwietnia o godz. 9.00 w wojkowickim Zakładzie Karnym z osadzonymi spotka się Jacek Bożek, prezes Klubu Gaja. Atlantyk został wykupiony z 1% podatku oraz nowej akcji „Zbieraj kartridże, ratuj konie” prowadzonej przez Klub Gaja i firmę Green Project.
Klub Gaja jest wiodącą organizacją społeczną, zajmującą się ochroną środowiska i prawami zwierząt. Prośby, kierowane do Klubu Gaja, o ratunek dla koni to kilkadziesiąt takich spraw w roku. Koszt wykupu jednego konia to ok. 4 tys. zł. Klub Gaja wykupuje zwierzęta przeznaczone na rzeź, chore lub takie, których właściciele nie mogą się już nimi zajmować. Znajdujemy dla nich nowe domy, wspieramy ich utrzymanie i leczenie, terapię chorych koni, leki i opiekę weterynaryjną, monitorujemy stan wszystkich adoptowanych zwierząt. Konie trafiają m.in. do organizacji, które dzięki nim, prowadzą hipoterapię chorych. Zwierzęta pracują też w małych gospodarstwach lub w agroturystyce.
W Polsce przeznacza się na ubój 66 tys. koni rocznie. Na rzeź trafiają młode konie hodowane na mięso lub wykorzystane w ciężkich pracach (polowych, leśnych) oraz wykluczone ze sportu. Także te zaniedbane i schorowane. Klub Gaja wykupuje konie dzięki pieniądzom z darowizn, z 1% podatku (KRS 0000120069) i akcji „Zbieraj makulaturę, ratuj konie”.
zam./kic/
Źródło: materiały nadsyłane przez jednostki samorządu terytorialnego.
Za treść tych informacji PAP S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności.