Szprotawie przyznano 8 milionów złotych dofinansowania na rewitalizację piastowskiego zamku, który w XVIII przebudowano na kościół ewangelicki. Pieniądze pochodzą z Rządowego Funduszu Polski Ład.
Obiekt popadł w ruinę po II wojnie światowej i stanowi osobliwy zabytek w ścisłym sercu miasta. W czasach PRL chciano zaadaptować go na halę sportową. A teraz w tak zwanej bezpiecznej ruinie powstanie miejski amfiteatr z odsłoniętymi gotyckimi ścianami zamku i wieżą barokowego kościoła.
Dwa lata temu gmina stała się właścicielem ruin - przypomina burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik. Usilnie o to zabiegaliśmy, chcąc ocalić ten unikatowy zabytek od całkowitego zniszczenia. Od razu podjęliśmy aktywne działania na rzecz pozyskania dofinansowania na rewitalizację. Przez wiele miesięcy prowadzone były badania archeologiczne, architektoniczne oraz konserwatorskie. Miejsce będzie wykorzystywane na cele kulturalne i ekumeniczne, koncerty, śluby, msze. W zamkowej bastei urządzimy małą kaplicę, by uszanować sakralny charakter budowli. A na wieży będzie punkt widokowy.
Na zamku rezydowali piastowscy książęta głogowsko-żagańscy. W 1488 roku twierdza broniła się dzielnie przed oblężeniem węgierskim. Ciekawostką są także dawne kościelne krypty. Pod koniec wojny ukryto w nich cenne zbiory miejscowego muzeum, obecnie w większości zaginione.
Maciej Boryna
Biuro Turystyki i Edukacji Regionalnej