Nie tylko miasto, ale także i obszary wiejskie w gminie Szprotawa sukcesywnie nabierają nowego sznytu. Zobaczmy choćby, jak wyglądają od niedawna świetlice w Siecieborzycach czy Dziećmiarowicach i inne, które z powodzeniem mogłyby się mierzyć ze spełniającymi współczesne oczekiwania salami balowymi. Dochodzą do tego zmodernizowane ulice, nowe chodniki, place zabaw i rekreacji. Aktualnie trwają prace, które poprawią jakość życia i wizerunek centralnej części Dzikowic.
Historia zachodnich ziem polskich różni się znacząco od dziejów pozostałej części kraju. Przez wiele lat po II wojnie światowej były to „ziemie niepewne”. Niektórzy z powojennych osadników sądzili, że przyjdzie je wkrótce opuścić. Rzutowało to na podejście do kwestii dbałości o mienie, a w efekcie o wygląd budynków i gospodarstw. Dopiero zmiany polityczno-gospodarcze po 1989 roku rozpoczęły pozytywny dynamiczny proces transformacji, który w zasadzie trwa do dziś. Na zachodniej ścianie Polski znajdziemy jeszcze niejedną miejscowość, w której moglibyśmy kręcić kadry do filmu „Sami swoi”.
W Dzikowicach, w najważniejszym miejscu, bo w sąsiedztwie świetlicy wiejskiej, kościoła i zaułka rekreacji, powstają nowe parkingi, chodniki, dojazdy, tereny zieleni urządzonej z ławkami etc. W efekcie zostanie stworzone miejsce spotkań dla mieszkańców, w tym dzieci i młodzieży.
Warto dodać, że w czerwcu br. na granicy wsi oddano do użytku wyposażony parking turystyczny oraz pieszo-rowerową „Pętlę Wiewióra”.