Czynnikiem hamującym realizację inwestycji budowlanych są gwałtownie rosnące koszty, które utrudniają wycenę opłacalności przedsięwzięć i obniżają rentowność tych projektów - zarówno dla wykonawców, jak i inwestorów - poinformował we wtorek NBP w Szybkim Monitoringu „Analizie sytuacji sektora przedsiębiorstw”.
NBP wskazał, że problem z realizacją inwestycji dotyczy przede wszystkim nowych kontraktów i projektów będących na wczesnych etapach realizacji, ponieważ inwestycje zaawansowane mają na ogół zakontraktowane ceny dostaw materiałów.
„Sygnalizowane są więc przypadki wycofywania się wykonawców z kontraktów ze względu na utratę rentowności i brak możliwości zrekompensowania wzrostu kosztów wykonania umowy. W efekcie rynek inwestycji budowalnych „wysycha” – z kontraktów wycofuje się część wykonawców, a inwestorzy rezygnują z inwestycji przekraczających budżety lub ograniczają ich skalę do inwestycji niezbędnych” – czytamy w informacji NBP.
W komunikacie podano, że z podpisania umów na łączną kwotę ok. 3 mld zł wycofała się m.in. grupa Budimex, rezygnacje dotyczyły opartych na wycenie sprzed wybuchu wojny w Ukrainie kontraktów drogowych, ale i inwestycji dla samorządów, grupy PSE i inwestorów prywatnych.
NBP przypomniał, że wprawdzie w lutym tego roku podniesiona została – z 5 proc. do 10 proc. - maksymalna wysokość waloryzacji wartości wynagrodzenia dla wykonawcy zamówienia publicznego w przypadku wzrostu kosztów wykonania umowy, jednak przy skali wzrostu niektórych cen może to być rozwiązanie niewystarczające.
pif/ drag/ mr/