Pomoc mieszkaniowa dla wychowanków pieczy zastępczej w gestii powiatów jest błędem, bo nie mają takich możliwości jak gminy – stwierdza w raporcie NIK
Pozostawienie pomocy mieszkaniowej dla wychowanków pieczy zastępczej w gestii powiatów jest błędem, bo nie mają one takich możliwości jak gminy m.in. przy przydziale mieszkań socjalnych czy komunalnych – uważa NIK. Izba zajęła się kwestią usamodzielniania dzieci z rodzin zastępczych i domów dziecka.
Obowiązującą od 1 stycznia 2012 r. ustawą o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej państwo zmieniło zasady wsparcia dla osób usamodzielniających się. Jednak zdaniem Najwyższej Izby Kontroli nowo wprowadzony system jest nieskuteczny. Duża część wychowanków pieczy zastępczej nie staje się samodzielna, lecz po prostu z jednej formy pomocy przechodzi pod inną: korzysta z pomocy społecznej i zasiłków dla bezrobotnych.
Wielu pełnoletnich wychowanków rezygnuje i wraca z powrotem do pieczy zastępczej, blokując miejsca dla młodszych. Powodem jest przede wszystkim brak mieszkań i pracy oraz mizerne świadczenia finansowe. Samodzielnie mieszkający wychowanek może liczyć na 500 zł za kontynuowanie nauki.
Wychowankowie z rodzin zastępczych i domów dziecka, gdy opuszczają pieczę, często mają problemy z najprostszymi sprawami: ze zrobieniem zakupów, gospodarowaniem pieniędzmi, gotowaniem. Są też bardziej narażeni na bezdomność, bezrobocie, wejście w konflikt z prawem.
Jak wynika z kontroli, spośród próby blisko tysiąca wychowanków, którzy podjęli próbę usamodzielnienia, 23 proc. korzystało ze świadczeń pomocy społecznej. 31 proc. zarejestrowało się w powiatowych urzędach pracy, 14 proc. przerwało proces usamodzielnienia, a kolejne 14 proc. wróciło do patologicznego środowiska, z którego wcześniej trafiło do pieczy zastępczej.
Ustawa o pieczy zastępczej przewiduje pomoc także w uzyskaniu odpowiednich warunków mieszkaniowych, ale nie precyzuje, na czym miałaby ona polegać. Zdaniem NIK pozostawienie tego w gestii powiatów jest błędem, bo w kwestii przydziału mieszkań, socjalnych czy też komunalnych, nie mają one takich możliwości jak gminy.
Pomoc Powiatowych Centrów Pomocy Rodzinie sprowadza się tylko do napisania pisma popierającego wychowanka do urzędów gmin. Tymczasem okres oczekiwania na lokal w zależności od gminy, może wynosić od kilku miesięcy do nawet kilkunastu lat.
„Centra Pomocy może mają procedury usamodzielnienia, ale wdrożenie ich jest nierealne. Wychowanek opuszcza rodzinę zastępczą i dokąd ma pójść - na ulicę?” - pyta osoba usamodzielniana. Taką pojedynczą, drastyczną sytuację stwierdzono w Katowicach, gdzie z powodu niewystarczającej bazy mieszkaniowej, wychowanków pieczy zastępczej odsyłano do noclegowni dla bezdomnych.
NIK zwraca uwagę, że bardzo dobrym, ale rzadko wykorzystywanym rozwiązaniem jest kierowanie młodych osób do mieszkań chronionych, w których mogą przebywać do czasu otrzymania lokalu z zasobów gminy. Dają one nie tylko dach nad głową, ale także możliwość nauki samodzielnego życia. Ich mieszkańcy są pod opieką specjalistów, którzy regularnie sprawdzają, jak wychowankowie sobie radzą. W objętych kontrolą 25 jednostkach z pobytu w mieszkaniach chronionych w 2012 r. korzystało 107 usamodzielnianych wychowanków, a w 2013 - 163.
NIK zwraca uwagę na potrzebę stworzenie całościowego systemu, w którym młodzi ludzie opuszczający pieczę zastępczą, mieliby zapewnione odpowiednie wsparcie finansowe, emocjonalne i społeczne. W związku z tym konieczne jest podjęcie przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej pilnych działań na rzecz przygotowania kompleksowych rozwiązań.
Powinny one uwzględniać m.in. przeprowadzanie oceny sytuacji osobistej, rodzinnej, materialnej oraz predyspozycji wychowanka oraz konsultacji z psychologiem lub doradcą zawodowym, prowadzenie specjalnych kursów przygotowujących do samodzielności, wsparcie psychologiczne i społeczne oraz określenie zadań opiekuna usamodzielnienia oraz stworzenie warunków dla skutecznego pełnienia tej funkcji.
Wychowankowi opuszczającemu dom dziecka czy rodzinę zastępczą przysługują świadczenia:
- jednorazowe - na zagospodarowanie w wysokości ok. 1500 zł i na usamodzielnienie od 1650 zł do 6600 zł (w zależności od okresu przebywania w pieczy zastępczej) oraz
- miesięczne - 500 zł - na kontynuowanie nauki.
Źródło: NIK
Kkż/
Serwis Samorządowy PAP