Związek Powiatów Polskich wyraża obawy, że ze względu na scentralizowanie systemu kierowania do Młodzieżowych Ośrodków Wychowawczych (MOW) niewłaściwie może zostać naliczona wysokość subwencji oświatowej na wychowanków. Dlatego MEiN proponuje, by subwencja była naliczana według stanu wychowanków na 15 listopada.
ZPP poruszył ten problem podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Zastępca dyrektora biura Związku Powiatów Polskich Grzegorz Kubalski zwrócił uwagę, że do niedawna kierowanie wychowanków do MOW-ów odbywało się w sposób zdecentralizowany - na poziomie województw.
"Ministerstwo Sprawiedliwości zarekomendowało przeniesienie wszystkich spraw na poziom specjalnie powołanej komisji przy ministrze sprawiedliwości - komisji ośmioosobowej, która to komisja ma przerobić wszystkie wnioski. Według naszej wiedzy, komisja została powołana, natomiast ma pewne problemy z efektywnym przetwarzaniem wniosków" - tłumaczył Kubalski.
Jak wyjaśniał, problem jest o tyle istotny, że MOW-y są traktowane jak placówki systemu oświaty i część oświatowa subwencji ogólnej, która jest naliczana na nie i służy do ich utrzymania w kolejnym roku, jest wyliczana według stanu wychowanków na koniec września roku ubiegłego.
"Oznacza to, że to opóźnienie, z którym mamy obecnie do czynienia będzie się przekładało na to, że Młodzieżowe Ośrodki Wychowawcze, a właściwie powiaty prowadzące te ośrodki, nie otrzymają subwencji, która będzie mogła pokryć koszty funkcjonowania. Co więcej - ponieważ część MOW-ów jest MOW-ami, które są niepubliczne - jeżeli powiaty nie otrzymają kwot odpowiadających pokryciu potrzeb danych MOW-ów, po 30 września koszty z tym związane będą musiały ponosić powiaty ze swoich środków własnych" - mówił Kubalski.
"Ponieważ jesteśmy w przededniu ustalania kryteriów podziału części oświatowej subwencji ogólnej, wystąpiliśmy o przedstawienie, jak wygląda rzeczywista sytuacja, albowiem w zależności od tego będziemy musieli podjąć odpowiednie działania utrzymujące finansowanie MOW-ów" - dodał przedstawiciel ZPP.
Na posiedzeniu KWRiST nie pojawił się przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości. W ocenie Kubalskiego jest to nie tylko zignorowanie ZPP, ale też organu, jakim jest KWRiST.
Kubalski zapowiedział, że nie można czekać do następnego posiedzenia Komisji Wspólnej, bo będzie to już czas, kiedy opiniowane będą algorytmy podziału subwencji ogólnej.
Dlatego ZPP wniosło o "pilną" odpowiedź MS na piśmie, a dodatkowo korporacja wystąpi o potrzebne dane w trybie dostępu do informacji publicznej.
Dyrektor Departamentu Współpracy z Samorządem Terytorialnym w Ministerstwie Edukacji i Nauki Jerzy Jakubczuk poinformował natomiast, że dane z Systemu Informacji Oświatowej na 26 września 2023 wykazują 3607 wychowanków MOW, co stanowi mniej o ok. 18 proc. w stosunku do roku ubiegłego.
Jakubczuk zaproponował, by biorąc pod uwagę zaistniałą sytuację, przy wstępnym podziale subwencji na rok 2024 oprzeć się na danych z roku poprzedniego dla jednostek samorządu prowadzących tego rodzaju placówki.
"Natomiast jeśli chodzi o subwencję ostateczną, wstępnie proponujemy w przypadku tych placówek przyjęcie danych z Systemu Informacji Oświatowej według stanu na 15 listopada. Mam nadzieję, że do tego czasu kwestia kierowania zostanie uporządkowana i dane będą odpowiadały stanowi rzeczywistemu" - powiedział przedstawiciel MEiN.
js/