Mniejsze samorządy mogą nie być w stanie udźwignąć trudniejszych i droższych zadań publicznych – uważa wiceszefowa MAC Magdalena Młochowska
Mniejsze samorządy mogą nie być w stanie udźwignąć trudniejszych i droższych zadań publicznych starzejącego się kraju – uważa wiceminister administracji i cyfryzacji Magdalena Młochowska.
„Już teraz małe gminy, do 5 tys. mieszkańców, mają problemy związane z wyższymi kosztami działalności, brakiem wystarczającego zaplecza kadrowego, niekorzystną strukturą demograficzną czy migracjami. Działają więc w pogarszających się warunkach” – wyliczyła Magdalena Młochowska.
Zdaniem wiceminister, jednym z możliwych rozwiązań tych problemów jest dobrowolna konsolidacja samorządów.
Poseł Zbigniew Matuszczak (SLD) w interpelacji skierowanej do resortu administracji i cyfryzacji spytał w jaki sposób, i czy w ogóle, ministerstwo zamierza zrekompensować byłym ośrodkom wojewódzkim utratę statusu miast wojewódzkich. (SLD złożył w Sejmie projekt ustawy, zakładający powrót do 49 województw).
„W odczuciu mieszkańców małych i średnich miejscowości reforma (administracyjna) doprowadziła do dużych dysproporcji zarówno w gospodarce, jak i infrastrukturze, dzieląc Polskę na duże metropolie oraz małe i średnie prowincjonalne miasteczka” – napisał parlamentarzysta.
Wiceminister administracji i cyfryzacji Magdalena Młochowska, odpowiadając na wystąpienie posła, zaznaczyła, że rząd nie przewiduje odgórnych zmian w zasadniczym podziale terytorialnym państwa.
Przypomniała, że obowiązujący od początku 1999 r. nowy podział terytorialny państwa został poprzedzony wieloma debatami i analizami merytorycznymi. Jednym z kryteriów decydujących o jego wprowadzeniu była natomiast akceptacja społeczna.
Rok po reformie za jej najpoważniejszą niedoskonałość Rada Ministrów uznała utworzenie znacznej liczby powiatów pozbawionych większego ośrodka miejskiego, w większości nieposiadających wystarczającego potencjału.
Podkreślano konieczność wprowadzenia zmian systemowych, które ułatwiłyby łączenie się miast na prawach powiatu oraz powiatów mających w tych miastach siedzibę władz w jednolite jednostki powiatowe.
Jak przekonuje wiceminister, również obecne analizy wskazują, że znaczące rozdrobnienie samorządów, które charakteryzuje sporą liczbę gmin i powiatów, generuje wysokie koszty finansowe ich funkcjonowania. Stąd zmiana przepisów, która ma uatrakcyjnić łączenie się jednostek w większe.
/kic/Serwis Samorządowy PAP