Gminy mogą dochodzić swoich roszczeń wobec osób z wyrokami eksmisyjnymi, za które zapłaciły odszkodowanie właścicielom bezprawnie zajmowanych lokali – wyjaśnia ministerstwo infrastruktury
Gminy mogą dochodzić swoich roszczeń wobec osób z wyrokami eksmisyjnymi, za które zapłaciły odszkodowanie właścicielom bezprawnie zajmowanych lokali – wyjaśnia ministerstwo infrastruktury.
Na problem zwrócili uwagę posłowie Jarosław Gowin i Witold Kochan. W interpelacji skierowanej do resortu infrastruktury zapytali o prawne możliwości występowania przez gminy z roszczeniami do osób, wobec których sądy orzekły eksmisję przy jednoczesnym stwierdzeniu ich prawa do otrzymania lokalu socjalnego, a za które to osoby gminy zapłaciły odszkodowanie właścicielom bezprawnie zajmowanych lokali.
Jak zauważyli posłowie, wydatki na ten cel stanowią dla wielu gmin poważne obciążenie budżetowe, które skutkuje oszczędnościami w innych obszarach działalności.
W odpowiedzi na interpelację ministerstwo przytoczyło m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2008 r. (sygn. akt V CSK 31/2008), który określa charakter odpowiedzialności gminy oraz byłego lokatora z orzeczonym wyrokiem eksmisji.
W jego uzasadnieniu czytamy, że "odpowiedzialność odszkodowawcza gminy wobec właściciela za niedostarczenie lokalu socjalnego byłemu lokatorowi, uprawnionemu, według wyroku orzekającego eksmisję, do lokalu socjalnego i odpowiedzialność tego lokatora wobec właściciela oparta na art. 18 ust. l i 3 ustawy o ochronie praw lokatorów ma - w zakresie, w jakim ich obowiązki pokrywają się - ma charakter odpowiedzialności „in solidum”.
„Ponieważ odpowiedzialność odszkodowawcza gminy za niedostarczenie lokalu socjalnego służy ochronie właściciela, a nie byłego lokatora uprawnionego do lokalu socjalnego, gminie, która zapłaciła właścicielowi odszkodowanie, przysługuje regres w stosunku do tego lokatora w granicach jego obowiązku określonego w art. 18 ust. l i 3 ustawy o ochronie praw lokatorów˝ - stwierdzili sędziowie.
Zdaniem ministerstwa oznacza to, że nie ma żadnych przeszkód co do możliwości dochodzenia przez gminę stosownych roszczeń od dłużnika w oparciu o istniejące postanowienia Kodeksu cywilnego.
„Z istoty odpowiedzialności „in solidum” wynika bowiem, że ten, kto spełnił świadczenie (gmina), może domagać się od pozostałych współdłużników (byłego lokatora) zwrotu odpowiedniej części (tzw. roszczenie regresowe)” – tłumaczy resort.
/mp/