Wojewoda małopolski Łukasz Kmita, w rozstrzygnięciu nadzorczym, stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta Krakowa w sprawie nowych stawek za parkowanie. Chodzi o zniżki dla posiadaczy Karty Krakowskiej (KK). Wątpliwości wojewody wzbudził zapis, że ze zniżek można korzystać wyłącznie za pośrednictwem aplikacji mobilnych.
22 lutego br. krakowscy radni zdecydowali o podniesieniu cen w strefie płatnego parkowania i zróżnicowaniu opłat dla mieszkańców i osób, które nie mieszkają w mieście. Uchwalono, że mieszkańcy posiadający Kartę Krakowską za parkowanie w strefie zapłacą mniej, ale tylko płacąc za pośrednictwem aplikacji mobilnych. W podstrefie A - 6 zł za pierwszą godzinę, 7 zł za drugą i 8 zł za trzecią. W strefie B odpowiednio 5, 6 i 7 zł, a w podstrefie C opłata będzie stała, w wysokości 4 zł. Jeśli posiadacze KK skorzystają z parkometru, to zapłacą tyle samo co przyjezdni.
Dla osób, które nie mieszkają w Krakowie, opłata w podstrefie A za pierwszą godzinę wyniesie 9 zł, za drugą – 10 zł, a trzecią – 11 zł. W podstrefie B opłata ta wyniesie 8 zł za pierwszą, 9 zł za drugą i 10 zł za trzecią godzinę, a w podstrefie C odpowiednio: 7, 8 i 9 zł. Kolejne godziny będą kosztować tyle co pierwsza. Zmiany mają obowiązywać od 15 maja br.
W przesłanym w czwartek oświadczeniu Rafała Czeladzkiego, dyrektora Wydziału Prawnego i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego wskazano, że wojewoda małopolski w rozstrzygnięciu nadzorczym stwierdził nieważność uchwały w części, tj. w zakresie podpunktu, który ograniczył sposób dokonywania opłaty za parkowanie w preferencyjnej wysokości, w stosunku do metod płatności ustalonych przez radę gminy w pierwotnej uchwale, do jednej tylko metody – aplikacji mobilnej.
„Regulacja ta powoduje, że skorzystanie z uprawnienia jest uzależnione od posiadania urządzeń mobilnych, dostępu do sieci internetowej i prowadzi do pogorszenia sytuacji osób dokonujących płatności w innej dopuszczalnej uchwałą formie” - wskazano w komunikacie.
„Zdaniem organu nadzoru regulacja ta powoduje nierówne traktowanie posiadaczy statusu Karty Krakowskiej, polegające na ograniczeniu możliwości wniesienia opłaty za parkowanie w przysługującej im niższej wysokości, jedynie do aplikacji mobilnej, co stanowi naruszenie konstytucyjnej zasady równości wobec prawa oraz zasady sprawiedliwości społecznej, dlatego konieczne było stwierdzenie nieważności uchwały w tej części” - przekazał dyrektor.
Podkreślił, że ocena nadzorcza wojewody dokonywana jest jedynie w oparciu o kryterium legalności, a stosując zasadę proporcjonalności środków nadzoru, stwierdzono nieważność uchwały w części.
„Pozostałe regulacje podjętej przez Radę Miasta uchwały, także w zakresie ustalenia niższej wysokości stawek dla posiadaczy statusu Karty Krakowskiej za parkowanie – pozostają w mocy” - wskazano.
„Jednocześnie z całą mocą należy podkreślić, że intencją organu nadzoru nie jest utrudnienie mieszkańcom Miasta Krakowa dokonywania opłat w sposób nowoczesny. Powołane rozstrzygnięcie nadzorcze nie jest wymierzone w interes mieszkańców, a jedynie jest wyrazem dbałości o zasadę równości wobec prawa. Organ nadzoru ma nadzieję, że w reakcji na powołane powyżej rozstrzygnięcie Rada Miasta Krakowa w krótkim czasie doprowadzi do zgodności z prawem zasad ponoszenia opłat za parkowanie” - zaznaczył w oświadczeniu Czeladzki.
Dyrektor Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie Łukasz Franek przekazał PAP, że rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody jest obecnie analizowane. Organizator transportu w mieście odniesie się do niego w piątek.
rgr/ pad/ js/