Nie jest planowane finansowanie większej liczby punktów konsultacyjno-informacyjnych nt. programu Czyste Powietrze w poszczególnych gminach – wynika z wyjaśnień minister klimatu Anny Moskwy. Część gmin jest niezainteresowana tworzeniem takich miejsc.
Jak poinformowała minister Moskwa, do końca stycznia br. w gminach utworzono łącznie 1960 punktów konsultacyjno-informacyjnych na temat Programu Priorytetowego Czyste Powietrze.
„Pozostałe gminy, które mają zawarte porozumienia również prowadzą działania w zakresie wsparcia swoich mieszkańców w przystąpieniu do programu, natomiast nie korzystają z refundacji kosztów w tym zakresie. 72 gminy powierzyły prowadzenie punktu konsultacyjnego podmiotom zewnętrznym” – poinformowała minister Moskwa w odpowiedzi na poselską interpelację.
Minister zwróciła uwagę, że wfośigw zawierają porozumienia w tym zakresie z chętnymi gminami na zasadach dobrowolności. Natomiast środki finansowe, jakie gminy mogą pozyskać dzięki zawartym porozumieniom są przeznaczone na sfinansowanie i wsparcie zadań dotyczących pomocy mieszkańcom w realizacji programu.
Dodatkowo gminy zawierając porozumienia, zyskują szkolenia prowadzone przez ekspertów z WFOŚiGW oraz możliwość ścisłej współpracy merytorycznej.
Minister wskazała, że obecnie ok. 86 proc. gmin z całej Polski podjęło współpracę zawierając porozumienia z wfośigw i zaangażowało się w realizację PPCP starając się wesprzeć w tym zakresie swoich mieszkańców. „Pozostałe gminy na razie nie zdecydowały się na korzystanie z możliwości, jakie daje im zawarcie porozumienia. Nie są tym zainteresowane” – zaznaczyła szefowa MKiŚ.
Odpowiadając na pytanie o możliwość organizacji większej liczby punktów konsultacyjnych w gminie minister podkreśliła, że koncepcja punktu konsultacyjno-informacyjnego zawarta w porozumieniach z gminami, nieogranicza go do jednej lokalizacji, umożliwia pracę w terenie, organizację spotkań z mieszkańcami, zarówno grupowych jak i indywidualnych, w różnych lokalizacjach.
„W związku z powyższym nie jest planowane finansowanie większej liczby punktów konsultacyjno-informacyjnych w poszczególnych gminach” - dodała.
Odpowiadając na pytanie o nieadekwatne środki na organizację punktu konsultacyjnego minister podkreśliła, że działania realizowane przez gminę, w ramach punktu konsultacyjno-informacyjnego, są działaniami z zakresu zadań własnych gminy.
Wskazała jednocześnie, że w celu realizacji zadań z porozumienia, gmina nie musi zatrudniać pracownika specjalnie do prowadzenia punktu, może wygospodarować na zadania pracownika w części etatu już pracującego w gminie, może zatrudnić pracownika na
umowę zlecenie na określony czas lub zlecić prowadzenie punktu podmiotowi zewnętrznemu, korzystając z usługi w tym zakresie – jest pełna dowolność.
Ponadto wskazała, że katalog kosztów kwalifikowanych nie nakazuje też zakupu wyposażenia punktu, a jedynie daje takie możliwości. „To gmina decyduje, jakie koszty związanie z prowadzeniem punktu będzie refinansowała ze środków w ramach porozumienia” - dodała.
Dodatkowo szefowa MKiŚ przypomniała, że zadania z zakresu punktu konsultacyjnego i ich finansowanie na podstawie przedstawionych raportów z realizacji oraz kosztów kwalifikowanych to tylko część zobowiązania finansowania, jakie podjął NFOŚiGW.
"Porozumienia zawierają dodatkowo finansowanie zadań gmin w postaci ryczałtu za złożone za ich pośrednictwem wnioski o dofinansowanie i wydanie zaświadczenia o dochodach. Powoduje to, że im bardziej aktywna gmina, im więcej wniosków wpłynie z jej terenu, tym więcej może otrzymać środków finansowych na swoje działania” – podsumowała minister.
mp/