11 maja, podczas narady w sochaczewskim ratuszu, dyrektorzy pięciu miejskich przedszkoli podsumowali nabór dzieci na rok szkolny 2010/2011 prowadzony po raz pierwszy przy użyciu elektronicznej platformy wspomagającej zarządzanie oświatą. Miejsc w przedszkolach wystarczyło dla wszystkich zgłoszonych dzieci z miasta kontynuujących oraz dopiero rozpoczynających edukację.

Wstępnie ustalono, że od września w pięciu przedszkolach i prowadzonych przez nie filiach uczyć się będzie 745 dzieci. Powstanie 31 grup, z których 24 w budynkach głównych, a 7 poza nimi.

- Każdy 3-6 latek z Sochaczewa ma zapewnione od września miejsce w jednej z naszych placówek. W zasadzie zakończyliśmy nabór dzieci z miasta i możemy przejść do rozmów na temat maluchów z terenów wiejskich, których spora grupa chce nadal chodzić lub rozpocząć edukację w sochaczewskich przedszkolach. Dziś mamy 32 wolne miejsca, na które czeka 45 dzieci z gmin, które chcą kontynuować naukę w miejskich przedszkolach, a także 28 dzieci, które po raz pierwszy złożyły podania o przyjęcie - wyjaśnia wiceburmistrz Jerzy Żelichowski.

Od kilku tygodni trwają rozmowy z władzami gmin Sochaczew i Nowa Sucha na temat udostępnienia wolnych miejsc maluchom spoza miasta. Po podpisaniu porozumień z wójtami (o zwrocie ponoszonych przez ratusz kosztów), w pierwszej kolejności można by wtedy przyjąć maluchy, które już w poprzednim roku chodziły do miejskich placówek. Miasto jest też gotowe w pewnym sensie wyręczyć wójtów, dać swoją wyszkoloną kadrę i przyjąć dzieci do dwóch oddziałów zamiejscowych powołanych do życia w szkołach wiejskich. Z wyliczeń wynika, że dwie klasy całkowicie rozwiązałyby problem.

- Jeśli gminy podpiszą z nami porozumienie o refundacji ponoszonych kosztów, przygotują też odpowiednie pomieszczenia, Przedszkole Nr 4 gotowe jest od września uruchomić oddział zamiejscowy w Kątach, a Przedszkole Nr 7 w Kozłowie - dodaje J. Żelichowski.  

Dla dyrektorów to dodatkowa praca, nowe obowiązki, konieczność przemieszczania się z budynku do budynku. Dyrektor Przedszkola Nr 4 musiałby nadzorować nie tylko pracę 4 oddziałów w budynku głównym, ale też filii w Szkole Podstawowej Nr 2 oraz w szkole w Kątach. Byłoby to uciążliwe, ale ratusz chce zrobić wszystko, by dzieci z gmin nie skreślać z listy szczególnie, że część z nich chodziła już do przedszkola.

- Mam nadzieję, że znajdziemy satysfakcjonujące rozwiązanie i żadne dziecko nie pozostanie bez opieki.  Chcemy pomóc gminom i wierzę, że tak jak w poprzednich latach dojdziemy do porozumienia - mówi wiceburmistrz.

Od września mapa sochaczewskich przedszkoli wyglądać ma następująco:
Przedszkole Nr 1, ul. Hanki Sawickiej (150 miejsc)
6 oddziałów, w tym 4 w budynku głównym i 2 zamiejscowe w Szkole Podstawowej Nr 3
Przedszkole Nr 3, ul. Poprzeczna (195 miejsc)
8 oddziałów, w tym 5 w budynku głównym i 3 zamiejscowe w Gimnazjum Nr 2
Przedszkole Nr 4 z Oddziałami Integracyjnymi, ul. 15 Sierpnia (100 miejsc)
5 oddziałów, w tym 4 w budynku głównym i 1 zamiejscowy w Szkole Podstawowej Nr 2
Przedszkole Nr 6, ul. Chodakowska (150 miejsc)
6 oddziałów, w tym 5 w budynku głównym i 1 zamiejscowy w Szkole Podstawowej Nr 7
Przedszkole Nr 7, ul. Żwirki i Wigury (150 miejsc)
6 oddziałów, wszystkie w budynku głównym.

Podane liczby oddziałów mogą się zmienić, gdy zapadnie np. decyzja o utworzeniu filii w Kątach i Kozłowie.

W trakcie narady omówiono też projekt uchwały RM w sprawie tygodniowego wymiaru czasu pracy nauczycieli ustalający m.in. jednolity dla całej miejskiej oświaty sposób naliczania wynagrodzeń za godziny nadliczbowe i zastępstwa. Jednogłośnie wszyscy dyrektorzy zaakceptowali zapisy uchwały. Dokument trafi teraz do konsultacji ze związkami zawodowymi tj. ZNP i nauczycielską Solidarnością.