Komisarze wyborczy wygaszają mandaty tych radnych, którzy kandydowali także na wójta, burmistrza lub prezydenta, i zostali wybrani na te funkcje
Komisarze wyborczy wygaszają mandaty tych radnych, którzy kandydowali jednocześnie na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, i zostali wybrani na te funkcje. Zgodnie z Kodeksem Wyborczym wygaśnięcie mandatu radnego w przypadku wyboru na wójta stwierdza komisarz wyborczy, w drodze postanowienia, w terminie 14 dni od ogłoszenia wyników głosowania. Postanowienie komisarza ogłasza się w wojewódzkim dzienniku urzędowym oraz podaje do publicznej wiadomości w Biuletynie Informacji Publicznej.
W przypadku stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego w gminie liczącej powyżej 20 tys. mieszkańców oraz mandatu radnego powiatu lub województwa komisarz wyborczy postanawia o wstąpieniu na jego miejsce kandydata z tej samej listy, który w wyborach uzyskał kolejno największą liczbę głosów, a nie utracił prawa wybieralności. W przypadku wygaśnięcia mandatu radnego rady gminy w gminie liczącej do 20 tys. mieszkańców, wojewoda zarządza wybory uzupełniające.
W myśl tych przepisów komisarz wyborczy w Białymstoku wygasił mandaty miejskich radnych uzyskane przez prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego oraz burmistrzów Michałowa i Hajnówki.
Truskolaski wygrał wybory prezydenta miasta w I turze i obejmie urząd po raz czwarty. Równolegle był liderem listy kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Rady Miasta Białystok w jednym z okręgów i zdobył tam mandat radnego. Teraz jego miejsce zajmie osoba z kolejnym wynikiem z tej listy. Jeśli nie odmówi przyjęcia mandatu, to będzie nią piłkarz Jagiellonii Białystok Rafał Grzyb.
W Michałowie mandat radnego nowej kadencji zdobył Marek Nazarko, zaś w Hajnówce - Jerzy Sirak. Obaj zwyciężyli w tych miastach w I turze wyborów burmistrza, więc ich mandaty radnych również zostały wygaszone z mocy prawa.
Podobna sytuacja będzie wkrótce miała miejsce w Bielsku Podlaskim, gdzie obaj kandydaci na burmistrza walczący w II turze zdobyli już mandaty radnych miejskich.
Z kolei w sejmiku województwa jedna w wybranych osób nie obejmie mandatu z uwagi na rezygnację. Chodzi o Zbigniewa Nikitorowicza z Koalicji Obywatelskiej, który chce kontynuować pracę na stanowisku zastępcy prezydenta Białegostoku. Na jego miejsce wejdzie do sejmiku kolejna osoba z listy KO pod względem zdobytych głosów.
woj/