26 kwietnia br. w Brodach pod Żarami miała miejsce polsko-niemiecka konferencja poświęcona zabytkowym kamiennym drogowskazom. Jej organizatorem była Fundacja Natura Polska, wsparta ze środków Interreg.
Jednym z „zagłębi” takich drogowskazów jest ziemia szprotawska, którą na konferencji reprezentował Maciej Boryna, kierownik Wydziału Przedsiębiorczości, Promocji i Turystyki w szprotawskim magistracie.
Historia zainteresowania naukowego drogowskazami na ziemi szprotawskiej sięga 24 lat, kiedy Towarzystwo Bory Dolnośląskie tworzyło pierwsze ewidencje zabytków sztuki drogownictwa. Początkowo naliczono ok. 20 obiektów. Ale w kolejnych latach, głównie dzięki popularyzacji tematu w masmediach i publikacjach, mieszkańcy i turyści odkrywali kolejne. Obecnie na terenie gminy Szprotawa zidentyfikowano ok. 30 kamiennych drogowskazów i drogowych znaków miejscowości, czym gmina wyróżnia się w regionie.
TBD opracowało mapę zabytków sztuki drogownictwa, a całość nazwano Szprotawskim Parkiem Kamiennych Drogowskazów. Większość obiektów jest już prawnie chroniona dzięki wpisaniu do ewidencji zabytków prowadzonej przez Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Niszczenie bądź kradzież drogowskazów, a zdarzały się takie przypadki, wiąże się z prawnymi sankcjami.
Mapa: Park Kamiennych Drogowskazów
Początkowo nie posiadaliśmy większej wiedzy o drogowskazach, nie sposób było też dotrzeć do specjalistycznej literatury – relacjonował Maciej Boryna. Pewnymi wskazówkami były daty wyryte na części drogowskazów oraz zastosowany styl pisma. Większość z nich pochodzi z początku XIX wieku. Najstarszy, pochodzący prawdopodobnie z XVIII wieku znajduje się w Siecieborzycach. Najmłodszy, z datą 1889 r. stoi w Henrykowie i wskazuje na drogę prywatną. Nasza aktualna wiedza pozwala już na opracowanie naukowe na temat każdego z nich. Z 1814 r. pochodzi państwowa instrukcja budowy i utrzymania dróg bitych, funkcjonująca na tych ziemiach ze zmianami aż do czasów III Rzeszy. Mowa w niej m.in. o znakach milowych, w tym kamiennych lub żeliwnych.
Ale prawdziwymi perełkami są drogowskazy z Siecieborzyc i Borowiny. Pierwszy zawiera aż kilkanaście rzędów tekstu określającego, komu i za ile wolno przemieścić się w kierunku młyna w Stypułowie. Drugi informuje, że drogą prywatną wolno przemieszczać się tylko po przedłożeniu zezwolenia od właściciela dominium w Borowinie. Ten jest także kwalifikowany do Szprotawskiej Odznaki Turystycznej.
Kamienne drogowskazy pełnią dzisiaj wiele funkcji. Nie są tylko zabytkami ewidencyjnymi, lecz wartościowymi obiektami lokalnego dziedzictwa kulturowego, istotnymi dla turystyki, integracji społecznej i edukacji regionalnej. Mieszkańcy często sami regularnie porządkują teren wokół drogowskazów i biorą udział w akcjach przywrócenia na miejsce i rewitalizacji. Za dobry przykład opieki nad tymi zabytkami służy sołectwo Borowina, gdzie w ostatnim czasie ujawniono cztery kamienne drogowskazy. Okazuje się, że nie rzadko taki drogowskaz to jedyna historyczna atrakcja w danej okolicy. Tak jest w przypadku Rusinowa, w którym ujawniono unikatowy drogowskaz „kilometrowy”, czyli postawiony po podpisaniu przez Prusy Konwencji Metrycznej w 1873 roku.
Film: Drogowskaz w Rusinowie
Zdarza się, że znak drogowy użyto wtórnie w zupełnie innym celu. Przykład takowego odnajdujemy w Puszczy Wiechlickiej. Głaz ku pamięci hrabiego Heinricha von Neumanna okazał się być wcześniej znakiem miejscowości Henryków.
Zwiedzanie starych kamiennych zabytkowych drogowskazów to pasjonujący temat na spacery. Niektóre z nich znajdują się w centrum wsi, inne skrywają się na polach i w lasach.
Dzięki staraniom Fundacji Natura Polska będziemy mieli do dyspozycji kolejną edycję drukowanego przewodnika oraz mapy, dostępnych m.in. w Punkcie Informacji Turystycznej w Szprotawie. A w parku przed basenem w Szprotawie możemy podziwiać piękny mural poświęcony artefaktom z Wiechlic.
Tekst i zdjęcia:
Biuro Turystyki i Edukacji Regionalnej