Zmiany dotyczące finansowania oświaty powinny zadziać się jak najszybciej – uważa Anna Grygierek, wiceprzewodnicząca Związku Gmin Wiejskich RP.
Serwis Samorządowy PAP: Jakie zmiany w oświacie są w Pani ocenie najpilniejsze?
Anna Grygierek, burmistrz Strumienia, wiceprzewodnicząca Związku Gmin Wiejskich RP: Prawie trzy tysiące szkół na terenach wiejskich to są szkoły liczące mniej niż stu uczniów, więc bardzo oczekiwane przez nas, samorządowców, są zmiany dotyczące finansowania oświaty.
Likwidacja gimnazjów spowodowała, że - owszem - wróciły dzieci do mniejszych szkół, ale tak naprawdę liczebność klas mocno spadła. Dlatego oczekiwalibyśmy przede wszystkim zmiany sposobu finansowania oświaty - nie, żeby subwencja była na dziecko, ale na oddział, ponieważ liczebność oddziałów jest w tym momencie bardzo niska, mamy klasy kilkuosobowe do kilkunastoosobowych. Lub ewentualnie po prostu przejęcia finansowania oświaty w pełni, ale mówimy o wynagrodzeniach zarówno kadry pedagogicznej, niepedagogicznej, szkół, przedszkoli.
Zmiany są bardzo, bardzo konieczne, bo w tym momencie luka finansowa i środki własne, które muszą angażować samorządy, są coraz większe.
Reforma finansowaniu oświaty to duże przedsięwzięcie. Jesteście przygotowani do kolejnych rozmów?
Zmiany dotyczące finansowania oświaty powinny zadziać się jak najszybciej. Kwestia podniesienia wynagrodzeń nauczycieli jest bardzo potrzebna, ponieważ jest coraz mniej chętnych do pracy w tym zawodzie. Prestiż nauczyciela został dość mocno w ostatnim czasie obniżony. Natomiast tutaj również kwestia finansowania i sposobu finansowania jest bardzo, bardzo istotna. I myślę, że w związku z tym, że wielu samorządowców trafiło do Sejmu, przyczyni się to do szerszej debaty na ten temat i wsparcia nas w tej przestrzeni.
Ale czy same samorządy są w stanie dojść do porozumienia w zakresie ostatecznego kształtu zmian?
Od wielu lat samorządy podnoszą kwestię kategoryzacji, standardów i po prostu trzeba to wypracować. Trzeba jeszcze raz siąść i porozmawiać - myślę, że wspólnie jesteśmy w stanie to zrobić.
Rozmawiała Anna Banasik
Tzw. luka oświatowa, czyli różnica między kosztami finansowania oświaty ponoszonymi przez samorządy a pieniędzmi otrzymywanymi na ten cel z budżetu państwa, była jednym z tematów podnoszonych podczas Kongresu Gmin Wiejskich. Serwis Samorządowy PAP objął wydarzenie patronatem medialnym.
aba/