Projekt ustawy w sprawie tzw. estońskiego CIT-u został w środę negatywnie zaopiniowany przez stronę samorządową Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Powodem jest brak rekompensaty ubytków w dochodach, szczególnie dotkliwy dla województw.
Na styczeń 2021 r. planowane jest wejście w życie nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, która ma włączyć do polskiego systemu podatkowego nowy, proinwestycyjny system opodatkowania, zwany estońskim CIT.
Choć podczas środowego posiedzenia KWRiST strona samorządowa zadeklarowała poparcie dla rozwiązań wspierających przedsiębiorców, to jej niezadowolenie wywołały ubytki w dochodach samorządów, które wiążą się z zaproponowanymi rozwiązaniami, szczególnie dotkliwe dla województw.
"Przy całym zrozumieniu dla merytorycznej strony zmiany w ustawie, bo ta zmiana oznacza wsparcie podmiotów gospodarczych, i tego oczywiście nie kwestionujemy, nasza opinia do tego projektu ustawy jest negatywna ze względu na brak zrekompensowania tego ubytku w najbliższych latach" – powiedział dyrektor biura Związku Miast Polskich Andrzej Porawski.
Jak zauważył, projekt w mniejszym stopniu oddziałuje na gminy i powiaty, chociaż też nie można lekceważyć zakładanego ubytku, natomiast w przypadku samorządów województw ten ubytek jest "dramatyczny".
Województwa nie mają zbyt wielu źródeł dochodu, natomiast wysokość udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób prawnych, od podatników tego podatku, posiadających siedzibę na obszarze województwa, jest relatywnie znacząca, gdyż wynosi 14,75 proc.
Porawski zwrócił uwagę, że w ocenie skutków regulacji (OSR) ustawy podano konsekwencje finansowe regulacji w rozliczeniu na 10 lat. "W najbliższych trzech latach te skutki (dla samorządów) wynoszą ok. 4 mld zł łącznie, po czym w kolejnych latach - po upływie już tych kilku takich +pustych lat+, w tym OSR następuje jakiś wzrost dochodów z tego źródła, który jest absolutnie w żaden sposób nie potwierdzony, on jest czysto hipotetyczny" – ocenił dyrektor biura ZMP.
W OSR zapisano, że w wyniku wprowadzenia zmian dochody sektora finansów publicznych w ciągu 10 lat zostaną uszczuplone łącznie o niemal 6,1 mld zł, z czego 4,7 mld będzie dotyczyło budżetu państwa, a 1,4 mld zł samorządów. MF szacuje, że zanim zmiany zaczną przynosić dochody, przez pierwsze trzy lata notowane będą tylko straty: w pierwszy roku 5 mld zł (3,9 mld zł dla budżetu państwa i 1,1 mld dla samorządów) , w drugim roku 5,2 mld zł (odpowiednio: 4 mld i 1,2 mld) a w trzecim 2,9 mld zł (odpowiednio: 2,2 mld zł i 660 mln zł). W piątym roku nastąpi finansowe odbicie.
Tzw. estoński CIT to rozwiązanie skierowane do małych i średnich spółek kapitałowych (z ograniczoną odpowiedzialnością i akcyjnych), których przychody nie przekraczają 50 mln zł oraz spółek, w których udziałowcami są wyłącznie osoby fizyczne. Oznacza brak podatku tak długo, jak zysk pozostaje w firmie.
kic/