Zdjęcie ilustracyjne; fot. PAP/Tomasz Gzell
Tylko 37 proc. łącznych kosztów napraw zniszczonej w wyniku kolizji i wypadków miejskiej infrastruktury drogowej (MID) odzyskali samorządowi zarządcy dróg z polis ubezpieczeniowych sprawców. Aż 40,3 proc. tych kosztów (7,6 mln zł) niezasadnie obciążyło budżety miast – wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli.
Kontrola dotycząca kosztów usuwania przez samorządy zniszczeń m. in. latarni oświetleniowych, znaków drogowych, barier ochronnych, nawierzchni drogowej – powstałych w wyniku kraks, wypadków itp. została przeprowadzona w 22 zarządach dróg i dwóch urzędach miejskich na terenie ośmiu województw. Objęła ona okres od 2017 do 2020 r.
Jak wynika z raportu NIK, w skontrolowanych przez Izbę samorządach odzyskano z polis ubezpieczeniowych sprawców tylko 37 proc. łącznych kosztów napraw uszkodzonej w wyniku zdarzeń drogowych infrastruktury. Aż 40,3 proc. tych kosztów (7,6 mln zł) niezasadnie obciążyło budżety miast. W większości skontrolowanych jednostek zaniechano ustalenia danych sprawców zniszczeń – najczęściej w efekcie braku sformalizowania i usystematyzowania współpracy zarządców dróg z lokalnymi jednostkami policji. W większości też zarządcy dróg nie wywiązywali się z obowiązku podejmowania w każdym przypadku windykacji kosztów usunięcia uszkodzeń, w szczególności z polis OC sprawców.
Jak podkreśla NIK, część zniszczeń ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego i zarządca dróg musi je natychmiast usunąć, co wiąże się często z wysokimi kosztami. Z ustaleń NIK wynika, że jednostkowy koszt naprawy lub wymiany poszczególnych obiektów MID wynosił od kilkudziesięciu zł do prawie 100 tys. zł. NIK zaznaczył, że koszty te powinny być wliczone do ogólnej wyceny szkód wyrządzonych podczas kolizji, a tym samym odpowiedzialność za ich pokrycie spoczywać powinna na sprawcy. Właściciele MID posiadając do tego uprawnienia, powinni dochodzić odszkodowań z tytułu zniszczeń MID, w tym przede wszystkim z polisy OC sprawców zdarzenia drogowego.
W kontrolowanym okresie liczba zidentyfikowanych uszkodzeń lub zniszczeń MID wyniosła 10 941. W prawie 70 proc. przypadków zarządcy dróg nie ustalili sprawców uszkodzeń lub zniszczeń, powstałych w wyników zdarzeń drogowych. We wszystkich badanych jednostkach skuteczność identyfikacji sprawców była niewystarczająca. Przeprowadzone przez NIK badania (m.in. przy współpracy z Policją) wykazały w 18 z 24 kontrolowanych jednostek, przypadki zaniechania lub zwłoki przy ustalaniu danych o sprawcach ww. zdarzeń drogowych oraz numerów polis obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów. Skutkiem braku tych działań było niedochodzenie od sprawców należnych odszkodowań za naprawienie szkód w infrastrukturze drogowej, wbrew obowiązkowi wynikającemu z Ustawy o finansach publicznych. Konsekwencją stwierdzonych nieprawidłowości było nieuzasadnione obciążenie budżetów miast wydatkami z tytułu napraw w łącznej kwocie, co najmniej 320 tys. zł.
Według NIK główną przyczyną takiego stanu rzeczy był brak bieżącej współpracy JST z policją lub jej niesformalizowanie. Zdaniem NIK tylko nawiązanie i wzmocnienie współpracy z policją może skutecznie ograniczyć liczbę niezidentyfikowanych przypadków uszkodzeń i zniszczeń obiektów MID. Tym bardziej, że sami sprawcy zdarzeń drogowych zgłosili jedynie 60, czyli zaledwie 5,5 proc. przypadków uszkodzeń lub zniszczeń MID.
Izba zaznaczyła, że pomimo braku wyraźnej podstawy prawnej są jednostki policji, które przekazują ww. informacje zarządcom dróg; np. Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach ponad 75 proc. informacji pozyskał od policji. Natomiast w przypadku czterech zarządców dróg: w Poznaniu, Świnoujściu, Płocku i w Jeleniej Górze, nie pozyskano od policji żadnych informacji o uszkodzeniach lub zniszczeniach MID. W tym kontekście NIK zwraca uwagę, że policja gromadzi informacje o zdarzeniach drogowych w Systemie Ewidencji Wypadków i Kolizji (SEWIK), do którego mają dostęp ubezpieczyciele oraz osoby uczestniczące w zdarzeniu. Zdaniem NIK udostępnianie takich informacji zarządcom ułatwiłoby identyfikację uszkodzeń lub zniszczeń, a w konsekwencji dochodzenie roszczeń z tego tytułu.
Kolejnym problem stwierdzonym przez NIK była niska skuteczność windykacji kosztów napraw od sprawców szkód. Naprawa uszkodzeń lub zniszczeń MID kosztowała zarządców dróg 18,9 mln zł, z czego prawie 7,6 mln zł obciążyło budżety miast, bo zarządcy nie wyegzekwowali pieniędzy od sprawców zdarzeń drogowych, ich ubezpieczycieli lub z polis miejskich. Jedynie Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy w całości (900 tys. zł) zwindykował koszty napraw. Najwięcej nieodzyskanych kwot mają zarządcy dróg w Piotrkowie Trybunalskim (98,8 proc.) i w Katowicach (85,1 proc.).
Zdaniem NIK, w każdym przypadku obowiązkiem zarządcy dróg jest ustalenie sprawców i odzyskanie pełnych kosztów napraw MID z ich polis. Dopiero w przypadku nieustalenia sprawców zdarzeń drogowych, zarządcy powinni korzystać z własnej polisy ubezpieczeniowej.
NIK stwierdziła również, że zarządcy mieli też problemy z odzyskiwaniem pieniędzy za naprawę uszkodzeń i zniszczeń z wykupionych przez siebie polis. W siedmiu jednostkach NIK stwierdziła 46 przypadków (na łącznie 959 objętych szczegółową kontrolą) nierzetelności w tym zakresie. Ich przyczyną było najczęściej niewystępowanie do ubezpieczycieli obiektów MID o odzyskanie poniesionych nakładów na ich naprawę lub podejmowanie takich działań ze zwłoką (w tym po rozpoczęciu kontroli NIK). We wszystkich skontrolowanych jednostkach skutkiem tych nieprawidłowości było nieuzasadnione obciążenie budżetów miast wydatkami z tego tytułu w łącznej kwocie, co najmniej 120,3 tys. zł.
W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami NIK skierowała do odpowiednich rzeczników dyscypliny finansów publicznych dziesięć zawiadomień o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych. Ponadto, po stwierdzeniu w Miejskim Zarządzie Dróg w Toruniu naruszenia ustawy o rachunkowości NIK skierowała do właściwego naczelnika urzędu skarbowego zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
W efekcie kontroli NIK sformułowała wobec zarządców dróg miejskich wnioski o:
• Wdrożenie skutecznych metod identyfikowania przyczyn uszkodzeń lub zniszczeń obiektów MID, powstałych w wyniku zdarzeń drogowych, celem bieżącego monitorowania ich powstawania i usuwania skutków tych zdarzeń oraz dochodzenia należności od ich sprawców;
• Podjęcie stałej współpracy z policją w celu pozyskiwania informacji o tym, czy zniszczenie obiektów MID było wynikiem zdarzenia drogowego i w konsekwencji ustalenia sprawcy zniszczeń, w tym niezwłoczne występowanie do lokalnej komendy miejskiej policji o udostępnienie dokumentacji zdarzeń drogowych w każdym ujawnionym przypadku uszkodzeń infrastruktury drogowej;
• Usunięcie wszystkich uszkodzeń lub zniszczeń obiektów MID powstałych w wyniku zdarzeń drogowych;
• Podejmowanie skutecznych działań zmierzających do każdorazowego ustalenia danych sprawców zdarzeń drogowych, w wyniku których uszkodzeniu lub zniszczeniu uległy obiekty MID oraz numerów polis dokumentujących zawarcie przez nich umów obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, w każdym przypadku zidentyfikowania takiego zdarzenia;
• Podjęcie działań mających na celu skuteczne dochodzenie należności z tytułu odszkodowań za uszkodzenie lub zniszczenie obiektów MID z polis ubezpieczeniowych w sytuacjach zarówno, gdy ustalono, jak i nie ustalono sprawcy zdarzenia – zgodnie z ustawą o finansach publicznych.
Do Komendanta Głównego Policji NIK zawnioskowała natomiast o dodanie podmiotów realizującym obowiązki zarządcy dróg do katalogu podmiotów, którym mogą być udostępniane informacje o zdarzeniach drogowych przetwarzane w SEWIK oraz doprecyzowanie, że odpowiednie komórki organizacyjne policji właściwe w sprawach ruchu drogowego udostępniają podmiotom realizującym obowiązki zarządcy dróg, okresowo, nie rzadziej niż raz na kwartał informacje o zdarzeniach drogowych skutkujących uszkodzeniami infrastruktury drogowej, przetwarzane w SEWIK, zawierające niezbędne dane do ustalenia okoliczności tych zdarzeń oraz wysokości odszkodowania lub świadczenia.
mam/