Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Subwencja równoważąca, nazywana podatkiem „Janosikowym”, wymaga pilnych zmian, zarówno co do metod ustalania liczby mieszkańców, jak i mechanizmu naliczania wpłat – oświadczyła Unia Metropolii Polskich (UMP) przypominając, że apelowała o to prawie dziesięć lat temu.
„Subwencja równoważąca, powszechnie, aczkolwiek nie do końca trafnie nazywana podatkiem +Janosikowym+ wymaga zmiany, zarówno co do metod ustalania liczby mieszkańców, jak i mechanizmu naliczania wpłat, który nie uwzględnia kryzysów, wahań koniunktury gospodarczej i związanych z nimi wahań w dochodach podatkowych miast i gmin” – głosi komunikat, przesłany Serwisowi Samorządowemu PAP.
UMP podkreśliła, że należące do niej miasta nie negują konieczności istnienia „Janosikowego” jako wyrazu solidarności pomiędzy jednostkami samorządu terytorialnego i ich wspólnej odpowiedzialności za poprawę życia mieszkańców, zaznaczyła jednak, że sformułowane przez nią niemal dziesięć lat temu postulaty nadal pozostają aktualne.
Zdaniem UMP do systemu „Janosikowego” należy wprowadzić zasady, korygujące liczbę mieszkańców mieszkających o korzystających z usług komunalnych. Według organizacji konieczne jest także wprowadzenie mechanizmów ograniczających wysokość wpłat na „Janosikowe” powiązanych z wysokością dochodów własnych, w szczególności tych podatnych na wahania koniunktury gospodarczej - normy ostrożnościowej, gdyż miernikiem dochodowości w polskim systemie „Janosikowym” są dochody podatkowe, posiadające dużą wrażliwość na wahania koniunktury.
Unia Metropolii Polskich przypomniała jednocześnie swoje stanowisko w tej sprawie z 27 marca 2012 r. „Subwencja równoważąca nie jest przeznaczona na wspieranie gmin i powiatów o niskich dochodach. Do tego służy subwencja wyrównawcza, wypłacana z budżetu państwa. Natomiast subwencja równoważąca jest przeznaczona dla gmin i powiatów, które są najbardziej obciążone pewnymi zadaniami (...)" - czytamy.
12 największych polskich miast apelowało wówczas o zmianę zasad naliczania subwencji równoważącej (konkretnie o wprowadzenie rozwiązań, które urealniłyby liczbę mieszkańców miast - jednego z podstawowych wskaźników służących do ustalania wysokości wpłaty na subwencję równoważącą). Obecnie jest ona ustalana na podstawie danych meldunkowych.
W komunikacie wskazano, że nie wszyscy mieszkańcy miast Unii Metropolii Polskich rozliczają się w tych właśnie miastach z podatku dochodowego od osób fizycznych.
W konsekwencji miasta UMP ponoszą koszty związane z koniecznością realizacji zadań i usług komunalnych na rzecz tych mieszkańców, z drugiej dochód udziału w PIT, który powinien zasilić budżety miast UMP trafia do budżetów innych gmin. Te gminy uzyskują zatem dochody bez konieczności wydatkowania środków na zadania i usługi związane z obsługą „płacących i nieobecnych” – głosi stanowisko organizacji.
Zdaniem UMP wady systemu są szczególnie widoczne w sytuacjach pogorszenia koniunktury gospodarczej, na przykład pandemii COVID-19, ponieważ kryterium dochodowe, w oparciu o które ustala się obowiązek dokonywania wpłat, powiązane jest z dochodami osiągniętymi przez jednostki samorządu terytorialnego dwa lata wcześniej.
Okazją do powtórzenia zgłaszanych wcześniej postulatów są zapowiadane przez posłów Koalicji Obywatelskiej zmiany w ustawie o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, które dotyczą właśnie subwencji równoważącej i podatku „Janosikowego” – wyjaśniła Unia Metropolii Polskich.
jjk