Już blisko 40 proc. autobusów zarejestrowanych w ostatnich trzech latach, zasilanych jest CNG – podkreślił wiceprezes PGNiG ds. operacyjnych Robert Perkowski. Spółka planuje budowę dodatkowych 38 dwustanowiskowych stacji sprężonego gazu na terenie kraju.
W rozmowie z Serwisem Samorządowym PAP wiceprezes PGNiG zwrócił uwagę, że na ulicach polskich miast jest coraz więcej gazowych autobusów. „Już blisko 40 proc. autobusów zarejestrowanych w ostatnich trzech latach, zasilanych jest CNG. Na wykorzystanie gazu w miejskim transporcie zbiorowym postawiły m.in. Warszawa, Rzeszów, Tarnów, Gdynia, Tychy, Suwałki, Radom i Bielsko-Biała” – zaznaczył Perkowski.
Jak podkreślił, PGNiG współpracuje z wieloma samorządami, systematycznie powiększając sieć stacji tankowania CNG. Zdaniem wiceprezesa spółki, dzięki możliwości dostarczenia CNG, samorządy decydują się na modernizację swoich flot autobusowych. Natomiast ekologiczny transport sprzyja poprawie jakości powietrza, a tym samym komfortu życia mieszkańców.
„Dostarczamy gaz ziemny do 17 stacji ładowania CNG, w tym do największej stacji tankowania CNG w Polsce, zajezdni autobusowej „Kleszczowa” w Warszawie (na potrzeby MZA) – może w niej zatankować aż 110 autobusów jednocześnie” - zauważył Perkowski.
Dodał, że CNG jest coraz chętniej wykorzystywane w transporcie publicznym i usługach komunalnych w Polsce.
„Z naszych stacji tankowania CNG korzystają również firmy transportowe, kurierskie, taksówkarze, a także piekarnie, hurtownie spożywcze czy pralnie. Sprężonym gazem CNG będzie napędzanych 18 nowych ekologicznych pojazdów ciężarowych i dostawczych, należących do floty MPO w Krakowie” – zaznaczył Perkowski.
Poinformował, że spółka planuje budowę dodatkowych 38 dwustanowiskowych stacji sprężonego gazu na terenie kraju, aby ułatwić dostęp do CNG.
Zwrócił też uwagę, że Polska Spółka Gazownictwa (PSG) - największa spółka Grupy Kapitałowej PGNiG - wybudowała już w Polsce 57 stacji regazyfikacyjnych LNG, zasilających lokalne obszary dystrybucyjne. Zapowiedział, że kolejne 42 ukończone będą jeszcze w tym roku.
„Dzięki stacjom dostarczamy gaz tam, gdzie nie ma infrastruktury przesyłowej; to likwidacja smogu, ale i paliwo dla biznesu (zakłady produkcyjne), dzięki któremu polskie firmy mogą sprostać stale zaostrzającym się normom środowiskowym, a tym samym zachować konkurencyjność” – podkreślił Perkowski.
Zaznaczył przy tym, że PGNiG prowadzi działalność wydobywczą na terenie około 200 gmin w 70 powiatach w 10 województwach.
„W 2020 r. płatności od PGNiG z tytułu opłaty eksploatacyjnej i podatku od nieruchomości wyniosły: 208 mln zł, z czego do gmin trafiło prawie 166 mln zł. Największe płatności otrzymują samorządy z województwa lubuskiego, podkarpackiego, wielkopolskiego oraz zachodniopomorskiego” – wyliczył wiceprezes PGNiG.
Perkowski był jednym z uczestników ubiegłotygodniowej debaty Serwisu Samorządowego PAP „Samorządy po roku pandemii – interwencje a inwestycje”, która obyła się w trakcie gali wręczenia nagród laureatom konkursu „Innowacyjny Samorząd 2021”.
kic/